Serce ze szkła oraz Serce w kawałkach~~ * ~~
Kathrin Lange
Wydawnictwo: Muzaliczba stron: 448 + 416Ocena: 5/6
Czy klątwy faktycznie istnieją? A może to wymysł chorej wyobraźni lub przejaw zabobonnego myślenia?
(I tom) Wykorzystując zimową przerwę świąteczną Juli Wagner razem z ojcem, znanym pisarzem, przybywa na wyspę Martha’s Vineyard do posiadłości Sorrow, gdzie mieszka właściciel wydawnictwa - Jason Bell i jego syn David. Ojciec Juli zamierza spokojnie popracować nad swoją książką, natomiast dziewczyna ma pomóc cierpiącemu na depresję Davidowi pozbierać się po niedawno przeżytej traumie. To była wielka tragedia. Charlie, jego narzeczona popełniła samobójstwo rzucając się z klifu, zaś David był świadkiem tego zdarzenia. Jednak tutejsi mieszkańcy uważają, że śmierć Charlie to sprawka ducha Madeleine Bower, która rzuciła klątwę na rodzinę Bellów. Juli początkowo nie wierzy w te brednie, ale kiedy zaczyna słyszeć niepokojące szepty i czuje dziwne przeciągi, nabiera przekonania, że coś jest nie tak. O co w tym wszystkim chodzi? Czyżby domniemana klątwa dała o sobie znać?
(II tom) Po tragedii, jaka miała miejsce w końcówce pierwszego tomu, Juli i David mieszkają w Bostonie, gdzie z pomocą terapeutów usiłują dojść do siebie. Niestety w wyniku pewnych okoliczności ponownie muszą zjawić się na przeklętej wyspie Martha’s Vineyard. Tymczasem policja znajduje kobiece szczątki, które prawdopodobnie należą do Charlie. Ze wstępnych oględzin wynika, że denatka została zastrzelona. David próbuje zrekonstruować w wyobraźni każdy szczegół wypadku, ale jedyne, co pamięta, to echo wystrzału.
(II tom) Po tragedii, jaka miała miejsce w końcówce pierwszego tomu, Juli i David mieszkają w Bostonie, gdzie z pomocą terapeutów usiłują dojść do siebie. Niestety w wyniku pewnych okoliczności ponownie muszą zjawić się na przeklętej wyspie Martha’s Vineyard. Tymczasem policja znajduje kobiece szczątki, które prawdopodobnie należą do Charlie. Ze wstępnych oględzin wynika, że denatka została zastrzelona. David próbuje zrekonstruować w wyobraźni każdy szczegół wypadku, ale jedyne, co pamięta, to echo wystrzału.
„W jego wspomnieniach pojawiła się wyrwa, ciemność, której nie potrafił przeniknąć. Człowiek stara się wtedy i wciąż próbuje, lecz wszystkie starania spełzają na niczym, aż pojawia się przeświadczenie, że coś jest nie tak. Że to obłęd…”
Co dokładnie wydarzyło się na klifie? Czy prawda kiedykolwiek ujrzy światło dzienne?
Kathrin Lange, urodzona w 1969 roku, pracowała jako wydawca i specjalistka od mediów, zanim w 2005 roku skupiła się tylko na pisaniu. Od tamtego czasu zyskała sławę jako autorka powieści historycznych i thrillerów młodzieżowych. ,,Serce ze szkła’’ jest pierwszą częścią trylogii dla młodego czytelnika zainspirowaną słynną powieścią gotycką ,,Rebeca’’ Daphne du Maurier, zekranizowaną przez Hitchcocka w 1940 roku. ,,Serce w kawałkach’’ jest drugim tomem trylogii, a przygotowaniu ostatnia część ,,Serce z popiołu'’.
Tak się akurat złożyło, że w jednym czasie otrzymałam do przeczytania dwa pierwsze tomy serii ,,Serce ze szkła'', toteż postanowiłam w jednej recenzji opisać moje wrażenia z tych lektur, tym bardziej, że w gruncie rzeczy opowiadają o tym samym.
Akcja powieści dzieje się na mrocznej wyspie owianej przerażającą legendą. Zdaniem lokalnej społecznościw dziewiętnastym wieku na statku "City of Columbus" płynęła Madeleine Bower, która krótko przed śmiercią rzuciła klątwę na wsypę i teraz straszy na klifach Gay Head. Od tamtego czasu przez następne kilkadziesiąt lat wiele kobiet popełniło samobójstwo rzucając się z tej skały. Dlatego wszyscy są przekonani, że narzeczona Davida również uległa wpływom złego ducha. Juli próbuje rozwikłać tę zagadkę, ale im bardziej drąży tę sprawę, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo…
Autorka stworzyła świetny romantyczny thriller młodzieżowy z elementami romansu, kryminału, dramatu i fantasy. Już od pierwszych stron budzi dziwny niepokój i nieustanną ciekawość: co będzie dalej? Zarówno w pierwszej, jak i drugiej części fabuła oscyluje wokół perypetii Juli i Davida, którzy próbują zweryfikować wszystkie fakty dotyczące tajemniczej śmierci Charlie. Muszę przyznać, że momentami serce biło mi szybciej z nadmiaru emocji. Dzieje się tak wiele nieprzewidzianych rzeczy, że nie wiadomo czego można się za chwilę spodziewać. Dziwaczne ostrzeżenia, złośliwe duchy, nieszczęśliwe incydenty, trudne do wyjaśnienia epizody i przerażające realistyczne koszmary, to tylko przedsmak tego, co Was czeka. Dlatego radzę nie czytać tej książki nocą, kiedy jesteście sami w domu.
Powieść nie byłaby tak dobra w odbiorze, gdyby nie charakterystyczni bohaterowie. Każdy z nich jest inny i wymaga indywidualnego podejścia. Prym oczywiście wiedzie dociekliwa, uparta Juli. Początkowo nie jest zadowolona z faktu, że musi wspierać Davida, który wcale nie chce jej towarzystwa, jednak w pewnym momencie zawiązuje się między nimi nić sympatii i wszystko nabiera zupełnie innego kolorytu. Natomiast David jawi się jako nieprzystępny, ponury chłopak, który nie potrafi otrząsnąć się po śmierci ukochanej osoby. Jednak rzeczywistość okazuje się być znacznie bardziej złożona. Szczerze powiedziawszy, umykał główny bohater, wydawał się mało wyeksponowany. Chciałam bliżej poznać jego myśli, uczucia i zamiary. Być może gdyby autorka zastosowała narrację pierwszoosobową z jego punktu widzenia, całość zdecydowanie zyskałaby na jakości. Szczególnie w drugim tomie drażniło mnie jego irracjonalne zachowanie. W ogóle nie było widać, że zależy mu na Juli. Wprost przeciwnie. Niekiedy traktował ją chłodno, wręcz protekcjonalnie, a co za tym idzie – wątek uczuciowy niezbyt mnie usatysfakcjonował. Według mnie w ich związku było za mało czułości, wzajemnej troski i przede wszystkim miłości.
Jest jedna rzecz, która niezbyt przypadła mi do gustu – wręcz irytowała. Mam tu na myśli fragmenty nawiązujące do szklanego serca. Strasznie to melodramatyczne, ckliwe i w ogóle banalne. Na szczęście nie ma tego aż tak dużo. Za to nietuzinkowe zakończenie drugiego tomu rekompensuje wszystko. Szok, wstrząs i niedowierzanie. Zabierając się za czytanie, pod żadnym pozorem nie zaglądajcie na ostatnią stronę, bo zepsujecie sobie całą przyjemność z odkrywania poszczególnych faktów.
Mimo kilku drobnych zgrzytów podoba mi się ta seria. Jest w niej coś takiego, co przyciąga, pochłania i nie pozwala tak szybko o sobie zapomnieć. Pisarka w niezwykle ciekawy sposób zbudowała intrygę nasycając ją aurą tajemniczości. Nie brak też przystępnego języka, plastycznych opisów, wartkiej akcji oraz specyficznego, gotyckiego klimatu. Wszystko jest dokładnie przemyślane, pasujące do siebie, spójne i bardzo sugestywne. Miejscami miałam wrażenie jakbym oglądała film.
Gdybym miała porównać i wskazać, który z niniejszych tomów jest lepszy, nie potrafiłabym udzielić odpowiedzi, bowiem oba prezentują dobry, równy poziom. Pierwszy obfituje w sensacyjne wydarzenia tworzące nastrój grozy i niesamowitości, drugi z kolei bardziej kładzie nacisk na elementy detektywistyczne i złożone relacje między bohaterami. Razem ładnie się uzupełniają tworząc intrygującą całość. Myślę, że nie tylko młodzież będzie zadowolona, ale i starsi czytelnicy znajdą tu coś dla siebie.
Podsumowując: ,,Serce ze szkła’’ | ,,Serce w kawałkach’’ to kawał dobrej literatury z dreszczykiem. Napawa lękiem, ale jednocześnie fascynuje i zmusza do wytężenia szarych komórek. Przekonajcie się zatem, jak cienka jest granica między rozsądkiem a szaleństwem, miłością a nienawiścią. Emocje gwarantowane.
Kathrin Lange, urodzona w 1969 roku, pracowała jako wydawca i specjalistka od mediów, zanim w 2005 roku skupiła się tylko na pisaniu. Od tamtego czasu zyskała sławę jako autorka powieści historycznych i thrillerów młodzieżowych. ,,Serce ze szkła’’ jest pierwszą częścią trylogii dla młodego czytelnika zainspirowaną słynną powieścią gotycką ,,Rebeca’’ Daphne du Maurier, zekranizowaną przez Hitchcocka w 1940 roku. ,,Serce w kawałkach’’ jest drugim tomem trylogii, a przygotowaniu ostatnia część ,,Serce z popiołu'’.
Tak się akurat złożyło, że w jednym czasie otrzymałam do przeczytania dwa pierwsze tomy serii ,,Serce ze szkła'', toteż postanowiłam w jednej recenzji opisać moje wrażenia z tych lektur, tym bardziej, że w gruncie rzeczy opowiadają o tym samym.
Akcja powieści dzieje się na mrocznej wyspie owianej przerażającą legendą. Zdaniem lokalnej społecznościw dziewiętnastym wieku na statku "City of Columbus" płynęła Madeleine Bower, która krótko przed śmiercią rzuciła klątwę na wsypę i teraz straszy na klifach Gay Head. Od tamtego czasu przez następne kilkadziesiąt lat wiele kobiet popełniło samobójstwo rzucając się z tej skały. Dlatego wszyscy są przekonani, że narzeczona Davida również uległa wpływom złego ducha. Juli próbuje rozwikłać tę zagadkę, ale im bardziej drąży tę sprawę, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo…
Autorka stworzyła świetny romantyczny thriller młodzieżowy z elementami romansu, kryminału, dramatu i fantasy. Już od pierwszych stron budzi dziwny niepokój i nieustanną ciekawość: co będzie dalej? Zarówno w pierwszej, jak i drugiej części fabuła oscyluje wokół perypetii Juli i Davida, którzy próbują zweryfikować wszystkie fakty dotyczące tajemniczej śmierci Charlie. Muszę przyznać, że momentami serce biło mi szybciej z nadmiaru emocji. Dzieje się tak wiele nieprzewidzianych rzeczy, że nie wiadomo czego można się za chwilę spodziewać. Dziwaczne ostrzeżenia, złośliwe duchy, nieszczęśliwe incydenty, trudne do wyjaśnienia epizody i przerażające realistyczne koszmary, to tylko przedsmak tego, co Was czeka. Dlatego radzę nie czytać tej książki nocą, kiedy jesteście sami w domu.
Powieść nie byłaby tak dobra w odbiorze, gdyby nie charakterystyczni bohaterowie. Każdy z nich jest inny i wymaga indywidualnego podejścia. Prym oczywiście wiedzie dociekliwa, uparta Juli. Początkowo nie jest zadowolona z faktu, że musi wspierać Davida, który wcale nie chce jej towarzystwa, jednak w pewnym momencie zawiązuje się między nimi nić sympatii i wszystko nabiera zupełnie innego kolorytu. Natomiast David jawi się jako nieprzystępny, ponury chłopak, który nie potrafi otrząsnąć się po śmierci ukochanej osoby. Jednak rzeczywistość okazuje się być znacznie bardziej złożona. Szczerze powiedziawszy, umykał główny bohater, wydawał się mało wyeksponowany. Chciałam bliżej poznać jego myśli, uczucia i zamiary. Być może gdyby autorka zastosowała narrację pierwszoosobową z jego punktu widzenia, całość zdecydowanie zyskałaby na jakości. Szczególnie w drugim tomie drażniło mnie jego irracjonalne zachowanie. W ogóle nie było widać, że zależy mu na Juli. Wprost przeciwnie. Niekiedy traktował ją chłodno, wręcz protekcjonalnie, a co za tym idzie – wątek uczuciowy niezbyt mnie usatysfakcjonował. Według mnie w ich związku było za mało czułości, wzajemnej troski i przede wszystkim miłości.
Jest jedna rzecz, która niezbyt przypadła mi do gustu – wręcz irytowała. Mam tu na myśli fragmenty nawiązujące do szklanego serca. Strasznie to melodramatyczne, ckliwe i w ogóle banalne. Na szczęście nie ma tego aż tak dużo. Za to nietuzinkowe zakończenie drugiego tomu rekompensuje wszystko. Szok, wstrząs i niedowierzanie. Zabierając się za czytanie, pod żadnym pozorem nie zaglądajcie na ostatnią stronę, bo zepsujecie sobie całą przyjemność z odkrywania poszczególnych faktów.
Mimo kilku drobnych zgrzytów podoba mi się ta seria. Jest w niej coś takiego, co przyciąga, pochłania i nie pozwala tak szybko o sobie zapomnieć. Pisarka w niezwykle ciekawy sposób zbudowała intrygę nasycając ją aurą tajemniczości. Nie brak też przystępnego języka, plastycznych opisów, wartkiej akcji oraz specyficznego, gotyckiego klimatu. Wszystko jest dokładnie przemyślane, pasujące do siebie, spójne i bardzo sugestywne. Miejscami miałam wrażenie jakbym oglądała film.
Gdybym miała porównać i wskazać, który z niniejszych tomów jest lepszy, nie potrafiłabym udzielić odpowiedzi, bowiem oba prezentują dobry, równy poziom. Pierwszy obfituje w sensacyjne wydarzenia tworzące nastrój grozy i niesamowitości, drugi z kolei bardziej kładzie nacisk na elementy detektywistyczne i złożone relacje między bohaterami. Razem ładnie się uzupełniają tworząc intrygującą całość. Myślę, że nie tylko młodzież będzie zadowolona, ale i starsi czytelnicy znajdą tu coś dla siebie.
Podsumowując: ,,Serce ze szkła’’ | ,,Serce w kawałkach’’ to kawał dobrej literatury z dreszczykiem. Napawa lękiem, ale jednocześnie fascynuje i zmusza do wytężenia szarych komórek. Przekonajcie się zatem, jak cienka jest granica między rozsądkiem a szaleństwem, miłością a nienawiścią. Emocje gwarantowane.
***
Wydawnictwo Muza.