Przesyłka
Sebastian Fitzek
Tłumaczenie: Barbara Tarnas
Wydawnictwo: Amber
tytuł oryginału: Das Paket
data wydania: 18 lipca 2017
Ocena: 7/10
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
Sebastian Fitzek
Tłumaczenie: Barbara Tarnas
Wydawnictwo: Amber
tytuł oryginału: Das Paket
data wydania: 18 lipca 2017
Ocena: 7/10
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
Doktor Emma Stein, znana psychiatra i szczęśliwa mężatka, została zgwałcona przez „Fryzjera” – seryjnego mordercę, który – zanim zabije – goli kobietom głowy. Tyle że Emma przeżyła... Ona jedna...
Nie widziała twarzy swojego oprawcy, ale rozpoznaje go w każdym mężczyźnie. Nie pamięta, co naprawdę stało się tamtej nocy w hotelu, w którym nie ma pokoju, jaki opisała. Boi się. Odizolowała się od ludzi. Nie wychodzi z domu.
Aż do dnia, gdy przyjmuje przesyłkę... Zaadresowaną do sąsiada, którego nie zna i którego nigdy nie spotkała, choć mieszka na tej samej ulicy od lat...
Sebastian Fitzek – autor numer 1 w Niemczech, mistrz thrillerów psychologicznych wydawanych w 29 krajach (PASAŻER 23, OSTATNIE DZIECKO, ODPRYSK, ODCIĘCI). Wszystkie jego powieści są przez wiele miesięcy na 1. miejscu list bestsellerów „Der Spiegel” i osiągają milionowe nakłady. W samych Niemczech sprzedano 9 000 000 egzemplarzy. Kilka zekranizowano. „The Times” nazwał go „mistrzem psychologicznej gry”.
http://www.wydawnictwoamber.pl/kategorie/literacki-kryminal/przesylka,p2112580452 Najnowszy bestseller największego niemieckiego mistrza bije rekordy popularności. 735 000 egzemplarzy sprzedanych w siedem miesięcy Bestseller „Der Spiegel” przez 34 tygodnie. Postanowiłam osobiście przekonać się w czym tkwi fenomen książek autora. I teraz już wiem, dlaczego czytelnicy tak chętnie sięgają po jego twórczość. Otóż Sebastian Fitzek posiada wyjątkowy dar do tworzenia mrocznych, pokręconych historii, które burzą spokój ducha, szargają nerwy i wywołują ostry stan dezorientacji. Taka jest właśnie ,,Przesyłka''. Wciąga już od pierwszych stron, absorbuje całą naszą uwagę, a na koniec zostawia nas w stanie totalnego osłupienia i podziwu.
Fabuła rozpoczyna się mocnym akcentem. Poznajemy doktor Emmę Stein - znaną psychiatrę, która pewnego wieczoru, po prelekcji – pada ofiarą seryjnego psychopaty. Traumatyczne przeżycia odbijają na niej swoje piętno, sprawiając, że kobieta niemal w każdym napotkanym mężczyźnie widzi swojego oprawcę, a każdą, nawet najbardziej błahą sytuację, odbiera jako potencjalne zagrożenie. Do czasu, gdy otrzymuje niewinnie wyglądającą przesyłkę, która stopniowo okazuje się drogowskazem prowadzącym do strasznej prawdy.

To kawał świetnego, trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego. Nic tu nie jest proste ani oczywiste. Jawa łączy się z fantazją, przeszłość nakłada się na teraźniejszość, kłamstwo miesza się z niedopowiedzeniami i pomówieniami, a z realne konkrety błądzą w labiryncie paranoicznych wyobrażeń. To wszystko ma na celu pokazanie nam, jak niejednoznaczna, a zarazem krucha jest nasza psychika. Składa się z wielu części - subiektywnych emocji, wierzeń i twierdzeń, które pod wpływem różnych doświadczeń, zmieniają się i rozwijają. Niestety nie zawsze jesteśmy w stanie ją kontrolować, w wyniku czego dochodzi nieprzewidzianych zakłóceń. A potem już tylko krok dzieli od przepaści…
Główna bohaterka stanowi najmocniejszą stronę książki. Na pierwszy rzut oka jawi się jako błyskotliwa pani doktor, spełniona pod względem zawodowym jak i prywatnym. Z czasem jednak dowiadujemy się, że za tą maską idealnego wizerunku kryje się wiele szokujących faktów. Między innymi zaniedbywanie w dzieciństwie, odrzucenie przez rodziców, ponadprzeciętna wyobraźnia, która umożliwia ucieczkę w urojony świat itp. Czy jej bolesne wspomnienia i przeżycia stanowią klucz do wyjaśnienia wszystkich zagadkowych wydarzeń? Autor nakreślił wiarygodny portret skonfliktowanej wewnętrznie kobiety. Z łatwością możemy wniknąć w głąb jej umysłu, do skrytych uczuć i myśli. Z drugiej jednak strony, trudno zrozumieć jej motywy postępowania, które w wyniku przebytej traumy uległy przytłumieniu lub zdeformowaniu. Czyżby przeszła na ,,drugą stronę'', przeinaczając swoje obserwacje, interpretując je jako dowód najbardziej podstępnych teorii spiskowych i prześladowczych? Zapewniam, kiedy poznacie faktyczny stan rzeczy, wszelkie Wasze spekulacje legną w gruzach.
Podoba mi się sposób pisania Sebastiana Fitzeka – niby lekko chaotyczny, a generalnie spójny i harmoniczny. Wszystkie bowiem pozornie rozrzucone elementy składają się w kompletną całość. Każdy skrawek i ułamek ma swój sens, który odkrywamy w miarę rozwoju akcji. Dużym plusem jest także niepowtarzalny klimat książki oraz zapętlona, obfitująca w niespodzianki intryga. Autor systematycznie prowokuje, bawiąc się z nami w ciuciubabkę aż do wielkiego punktu kulminacyjnego. Snułam różne hipotezy, szukałam dowodów, co do winy poszczególnych osób, mimo to zostałam wyprowadzona w pole ze swoimi domysłami, co uważam za ogromną zaletę. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że to kawałek solidnej i nieprzewidywalnej prozy, która mocno mąci w głowie.
,,Przesyłka'' to niepokojąca powieść o krętych ścieżkach uczuć, pełnych niedopowiedzeń, aluzji i znaków zapytania, jak również wstrząsający obraz ułomności ludzkiej natury owładniętej żądzą posiadania niemożliwego. Brutalnie wciąga w chory świat nieokiełzanego szaleństwa uzmysławiając nam, że miłość nie zawsze jest początkiem czegoś dobrego. Czasem popycha człowieka do największych zbrodni. Polecam! Niesamowita dawka wrażeń gwarantowana.