Kochani
W kolejnej odsłonie cyklu: Muzyczna Sobota - Dobre, bo polskie, proponuję piosenkę: TAKI DZIEŃ JAK CO DZIEŃ w wykonaniu Krzywa Alternatywa.
Krzywa Alternatywa to zespół z Oświęcimia grający muzykę alternatywną z domieszką rocka, reggae i ska. Skład zespołu skrystalizował się w 2005 roku i jest składową osób, które mają za sobą doświadczenie w różnych gatunkach muzycznych, dlatego w efekcie końcowym słychać elementy reggae, ska, rocka i muzyki alternatywnej.
W stłoczonych samochodach, ludzie
Na czerwonym świetle stoją.
W lusterka groźnie, sobie patrzą
I niczego siÄ™ nie bojÄ….
Taki dzień jak co dzień ,
Wciąż to samo przypomina mi.
Szybko, coraz szybciej,
Który pierwszy się zatrzyma dziś.
REF:
A w górze błękit nieba , słońce świeci nad dachami.
Tylko szare kamienice, smutno patrzÄ… na ulice .X 2
A na chodnikach, trotuarach wszystko
Jakby trochÄ™ inne.
Te twarze, w maskach, z naprzeciwka
WyglÄ…dajÄ… jakoÅ› dziwnie.
Taki dzień jak co dzień ,
Wciąż to samo przypomina mi.
Szybko, coraz szybciej,
Który pierwszy się zatrzyma dziś.
REF:
A w górze błękit nieba , słońce świeci nad dachami.
Tylko szare kamienice smutno patrzÄ… na ulice .X 2
I tylko gdzieś, za podwórza bramą,
Ludzie mówią z uśmiechem dobranoc.
Wyciągając ręce spod kołdry – dzień dobry.
I tylko gdzieś, za podwórza bramą,
Ludzie mówią z uśmiechem dobranoc.
WyciÄ…gajÄ…c rÄ™ce spod koÅ‚dry – dzieÅ„ dobry.Â
Na czerwonym świetle stoją.
W lusterka groźnie, sobie patrzą
I niczego siÄ™ nie bojÄ….
Taki dzień jak co dzień ,
Wciąż to samo przypomina mi.
Szybko, coraz szybciej,
Który pierwszy się zatrzyma dziś.
REF:
A w górze błękit nieba , słońce świeci nad dachami.
Tylko szare kamienice, smutno patrzÄ… na ulice .X 2
A na chodnikach, trotuarach wszystko
Jakby trochÄ™ inne.
Te twarze, w maskach, z naprzeciwka
WyglÄ…dajÄ… jakoÅ› dziwnie.
Taki dzień jak co dzień ,
Wciąż to samo przypomina mi.
Szybko, coraz szybciej,
Który pierwszy się zatrzyma dziś.
REF:
A w górze błękit nieba , słońce świeci nad dachami.
Tylko szare kamienice smutno patrzÄ… na ulice .X 2
I tylko gdzieś, za podwórza bramą,
Ludzie mówią z uśmiechem dobranoc.
Wyciągając ręce spod kołdry – dzień dobry.
I tylko gdzieś, za podwórza bramą,
Ludzie mówią z uśmiechem dobranoc.
WyciÄ…gajÄ…c rÄ™ce spod koÅ‚dry – dzieÅ„ dobry.Â