Przebudzenie. Łatwopalni II
Agnieszka Lingas-Łoniewska
wydawnictwo: Filia
data wydania: 2014/04/09
liczba stron: 284
ocena 6/6
Nie od dziś wiecie, że bardzo lubię i cenię naszą rodzimą literaturę. Mam nawet kilku swoich ulubionych pisarzy, którzy swoją twórczością idealnie trafiają w mój czytelniczy gust. Na najwyższym stopniu podium od dłuższego czasu króluje Agnieszka Lingas- Łoniewska, (w moim mniemaniu) niekwestionowana królowa polskiej literatury obyczajowej. Dotychczas wszystkie jej powieści w mniejszym, bądź większym stopniu dawały mi satysfakcje, dlatego zawsze z utęsknieniem czekam na każdą kolejną premierę. Również tym razem nie mogłam przegapić ,,Przebudzenie. Łatwopalni II’’, kontynuację losów Jarka Minca oraz Moniki Rudzkiej. Pierwszy tom owej trylogii wzbudził we mnie wiele emocji. Czy tym razem też tak było? Zapraszam do przeczytania moich wrażeń.
Monika odcięła się od wszelkich kontaktów z Jarkiem, który nadal nie potrafił uporać się z demonami przeszłości. W zaistniałej sytuacji Grzesiek Czarniewski , były chłopak krąży wokół niej niczym sęp mając nadzieje, że ponownie będą razem. Jednak dziewczyna nie umie ofiarować swojego serca nikomu innemu. Ponadto na horyzoncie pojawia się jeszcze coś niezwykle ważnego. Z kolei Sylwia, najbliższa przyjaciółka Rudzkiej ma poważne problemy z mężem nadużywającym alkoholu. Życie obu dziewczyn dalekie jest od sielanki. Czy mimo to los da im kiedyś wymarzone szczęście?
Czasami żałuję, że nie jestem poetką, która górnolotnym słowem potrafi ująć każdą wrażliwą duszę. Może dzięki temu lepiej umiałabym oddać piękno tej książki. Druga część Łatwopalnych zdecydowanie przewyższa swoją poprzedniczkę zarówno pod względem jakości, jak i nasilenia stanu emocjonalnego. Każde słowo „spijałam” jakby było upragnioną ambrozją. Czułam przyspieszone bicie serca, jak przed pierwszą, wymarzoną randką. Niesamowite doznania. Ja po prostu ,,przeniknęłam’’ do świata głównych bohaterów i wspólnie z nimi podążałam ścieżkami życiowego labiryntu zmierzając do określonego celu.
,,Czasami trzeba przejść długą drogę, sięgnąć dna, aby móc zobaczyć jasny promień nadziei’’.
Poruszająca, pięknie napisana powieść. Gwałtownie wstrząsnęła moją duszą. Każdy rozdział rozpoczyna się od wyjątkowych aforyzmów znanych i cenionych twórców. Fabuła nasączona jest potężną dawką nieoczekiwanych wydarzeń. Nie zabrakło też wymyślniej intrygi i sensacyjnego wątku, dzięki temu miałam wrażenie, że oglądam dobry film akcji. Historia w dużej mierze oscyluje wokół Moniki, Jarka i Grzegorza. Kogo wybierze Rudzka? Czy wróci do ukochanego, który ciągle żyje przeszłością? A może rozpocznie nowy etap w swoim życiu u boku Czarniewskiego? Zdradzę jedynie, komuś będzie nie w smak, że młoda nauczycielka jest w kręgu zainteresowań obu mężczyzn, co spowoduje, że wpadnie w sidła perfidnego spisku, w którym stawką będzie jej zdrowie a nawet życie. I w tym momencie pojawia się Lucas, (mój ulubiony bohater z trylogii "Zakręty losu"), który uruchamia swoje powiązania i znajomości, by pomóc koledze (Jarkowi) w odnalezieniu ukochanej. Z jakim to wyjdzie rezultatem? Napiszę tylko-będzie się działo.
Powieściopisarka nie skupia jedynie na głównych bohaterach z pierwszego tomu. Tym razem postacie drugoplanowe także mają coś do dodania. Zwłaszcza perypetie Sylwii i Berniego (przyjaciel Jarka) dopracowane są niezwykle skrupulatnie. Oboje nie mieli w życiu lekko. Poharatani przez los próbują zbudować na ziemi swój mały własny raj.
,,Szczęścia nie trzeba szukać, ono znajduje nas, tylko czasami jesteśmy ślepi i głusi na to, co może być naszą radością, a przelatuje nam koło nosa, zostawiając poczucie, że coś nam umknęło…’’
Agnieszka Lingas-Łoniewska uświadamia nam, że nigdy nie jest za późno, aby zacząć wszystko od nowa, z czystą kartą. Jesteśmy tylko ludźmi, popełniamy błędy, mamy własne słabości, ale to wszystko jest po to abyśmy zastanowili się nad sobą i nad swoim życiem.
Książka napisana jest lekkim językiem, a proste słowa wyrażają to, co ujmuje serce. Nie ma tutaj koloryzowania i zbędnej otoczki niezwykłości. Cały czas towarzyszy nam spontaniczny, naturalny, szczery i otwarty rozwój wydarzeń. Autorka nie bała się poruszać istotnych, przyziemnych tematów takich jak chociażby alkoholizm, przemoc domowa, zdrada, gwałt, przestępczość, bezprawie/ Również wspomina o przyjaźni, tęsknocie, cierpieniu, przebaczaniu, miłości czy poszanowaniu dla cudzej prywatności. Nie zabraknie też porywów serca, szczypty delikatnego humoru, optymizmu, potęgującego napięcia i niepokoju, odrobinę wyważonej sensacji oraz odpowiednio skomponowanych scen erotycznych, które rozpalają zmysły i wzniecają żar namiętności. Wspomnę jeszcze o pięknym wydaniu książki, a szczególnie urzeka zjawiskowa szata graficzna.
,,Przebudzenie’’ to przede wszystkim cała plejada wyjątkowych bohaterów. Nie przypominają bezwładne marionetki w rękach ślepego losu, wręcz przeciwnie. Są jak naturalni, autentyczni ludzie z krwi i kości. Pełni wad, zalet, sprzeczności, problemów i wewnętrznych zmagań.
,,Czasami ludzie nie są źli, nie są czarno-biali. Mają w sobie wiele innych kolorów, które nadają życiu barwę, a ludzi popychają do niekiedy szalonych zachowań. Nie warto kogoś z góry przekreślać, bo potem okazuje się, że mogliśmy się mylić. Warto niekiedy zweryfikować swoje poglądy i rozważyć wszystko na spokojnie, a nie porywać się, zapalać i gasnąć, nie osiągnąwszy nic’’.
Autorka w iście mistrzowski sposób namalowała słowami charakter, osobowość, postawę życiową, stan ducha i świadomości każdego z nich. Niemal namacalnie poczułam z nimi więź przeżywając ich osobiste radości i smutki, sukcesy i porażki. Niesamowite współdziałanie.
Mam ochotę wykrzyczeć całemu światu-jestem zauroczona ,,Przebudzeniem’’. To niepowtarzalna, niezwykła, wielowątkowa powieść o ogromnej sile miłości, poszukiwaniu szczęścia, pokonywaniu własnych słabości, osobistych tragedii i demonów przeszłości. Jest jak słodko-cierpki nektar uczuć, który pragnę pić pełnym haustem. Dzięki niej zrozumiałam, że nie wolno sądzić ludzi po pozorach, czy też robić głupstw, nawet, kiedy jakaś sytuacja wyda nam się nieprzyjazna. Przekonałam się także, że prawdziwa przyjaźń ma wielką moc. Dla niej nie ma rzeczy nie możliwych, potrafi zmienić pustynię, w pełen zieleni ogród. Koniecznie polecam, satysfakcja gwarantowana!
***
Wydawnictwo FILIA.
Fan Page książki na Facebooku: klik
![]() |
Tom I: 25 września 2013 Wydawnictwo FILIA. Tom II: 9 kwietnia 2014 Wydawnictwo FILIA Tom III: czerwiec 2014 Wydawnictwo Novae Res |