Niemoralna gra
Jolanta Kosowska
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: ok. 334
Data premiery: październik / listopad
Ocena: 5/6
Niebawem nakładem Wydawnictwa Novae Res ukaże się najnowsza powieść Jolanty Kosowskiej zatytułowana "Niemoralna gra" . Zaintrygował mnie tytuł książki, toteż ochoczo zabrałam się za czytanie. Czy jestem usatysfakcjonowana? Zapraszam do poznania moich wrażeń.
Konrad Adamczyk jest nauczycielem etyki. Pewnego dnia dyżuruje za kolegę w studenckim telefonie zaufania. Początkowo nie dzieje się nic, lecz pod koniec ktoś nieoczekiwanie dzwoni. Anonimowa rozmówczyni daje ewidentnie do zrozumienia, że ma dosyć swojego bezsensownego życia i w pół słowa urywa rozmowę telefoniczną. Zaskoczony mężczyzna zamierza odnaleźć potencjalną samobójczynię. Rozpoczyna się wyścig z czasem. Wkrótce odkrywa, że ktoś bawi się z nim w kotka i myszkę, po przez kolejne głuche telefony złośliwie testuje jego odporność psychiczną.
''Zabawa była wredna i idiotyczna, sadystyczna i niemoralna…''
O co w tym wszystkim chodzi? Czy telefon od tajemniczej dziewczyny był tylko niesmacznym żartem, czy prawdziwym wołaniem o pomoc?
Jolanta Kosowska, z zawodu lekarka, nauczycielka nagrodzona za nowatorskie programy edukacyjne dla lekarzy, od paru lat mieszka i pracuje w Dreźnie. Swój czas dzieli pomiędzy pracę zawodową, podróże i pisanie książek. Zadebiutowała powieścią obyczajową "Niepamięć", następnie ukazał się ''Deja vu''.
Fabuła już od pierwszych stron ''więzi'' uwagę czytelnika. Mamy głównego bohatera, nauczyciela etyki, którego życiowe poglądy całkowicie rozmijają się z zasadami wykonywanego zawodu. Nie szanuje swojej pracy, ani dziewczyn, które zmienia jak rękawiczki. Jest mistrzem pozorów i mistyfikacji. Bawi go zdobywanie, a nie posiadanie. I nagle jedna przerwana w pół słowa rozmowa zmienia nieoczekiwanie jego dotychczasowe życie. Odnalezienie anonimowej desperatki staje się jego jedynym celem. Ta sprawa wypełnia każdą jego myśl, z każdym dniem zanurza się w niej coraz bardziej próbując dociec, co jest prawdą a co kłamstwem. Historia przedstawiona przez autorkę jest przemyślana, ciekawa i bogata w niespodziewane wydarzenia. Początkowo wszystko wydaje się nierealne i bez sensu, ale z czasem wszystkie elementy układanki zaczynają do siebie pasować, chociaż niewiadomych jest nadal sporo. Kto zarzucił pajęczą sieć na młodego profesora? Wiele tu niejasności, przekłamań i mylnych tropów. Intryga jest dość dobrze zawiązana a duża ilość tajemnic sprawia, że śledziłam wszystko z rosnącym zaangażowaniem.
Główny bohater to postać wyrazista i wielowymiarowa-ma zarówno zalety, jak i wady. Dzieciństwo rzuciło cień na jego dorosłe życie. Wychowany w domu dziecka, czuł się malcem drugiej kategorii, niegodnym czyjegoś zainteresowania. Dlatego za każdym razem próbował udowodnić przed sobą, że jest wart czyichś uczuć, czyjejś miłości. Dokładał wszelkich starań, by rozkochać w sobie kolejne dziewczyny, a potem uciekał z tego związku zanim zdążyły go zranić. Mimo niepoprawnego zachowania, zapałałam do niego sympatią.
Do gustu przypadł mi także lekki styl i przystępny język. Autorka pięknie ''maluje'' słowami, co sprawia, że widać nawet najdrobniejsze detale. Duże znaczenie ma także narracja prowadzona z kilku perspektyw, dzięki której poznajemy motywację i sekrety każdego bohatera. Minusik za drugoplanowe postacie, mogliby być nieco mniej czarno-biali. Mam też zastrzeżenia, jeśli chodzi o akcję. Brakowało mi dynamiki wydarzeń, jakiegoś spektakularnego elementu napięcia i zaskoczenia. Samo zakończenie również pozostawiło we mnie spory niedosyt, bowiem liczyłam na możliwość jawnej konfrontacji Konrada ze sprawcą spisku.
W książce znajdziemy też kilka nawiązań/wspomnień do bohaterów ''Deja vu'', które na szczęście bez trudu ogarniemy, ponieważ wszystko jest bardzo jasno i szczegółowo wyjaśnione. W ogólnym rozrachunku jestem zadowolona. Pani Kosowska znakomicie pokazała skomplikowaną ludzką psychikę oraz wewnętrzne rozterki człowieka i jego dramaty. To wszystko osnuła mgiełką złowieszczej atmosfery i narastającej grozy. Świetne połączenie!
Podsumowując– to lektura lekka, ciekawa, podszyta subtelną nutą niepokoju. Opowiada o uczuciach, ludzkich słabościach, cierpieniu, szaleństwie i nieustanej pogoni za doskonałością. Uświadamia, że nigdy nie jest za późno na zmiany w swoim życiu. Przy czym trzeba pamiętać, że bez otwarcia się na innych, szczerości, nie zdołamy się poprawić, nie będziemy w stanie zmieniać otaczającego nas świata. Polecam wszystkim zainteresowanym.
***
Wydawnictwo Novae Res