To, co najważniejsze
Małgorzata Rogala
wydawnictwo: Replika
data wydania: październik 2012
ISBN: 978-83-76742-07-6
liczba stron: 240
ocena: 5 / 6
Co w życiu tak naprawdę najbardziej się liczy? Kariera, uroda, pieniądze, rodzina czy może miłość, ta jedyna, prawdziwa i niepowtarzalna? W tej kwestii chyba bezapelacyjnie wygrywają uczucia. Małgorzata Rogala, autorka debiutanckiej książki „To, co najważniejsze”, także uważa, że największym szczęściem w życiu człowieka, jest kochać i być kochanym.
Marta, to czterdziestokilkuletnia prawniczka, która, na co dzień pracuje w renomowanej kancelarii w Warszawie. Klika lat temu rozwiodła się z mężem i obecnie mieszka z dorastającą córką Anią. Kobieta powoli oswaja się z życiem singla, lecz pewnego dnia przewrotny los stawia na jej drodze Marcina, wielką miłość z czasów młodości. Oboje nie widzieli się prawe dwadzieścia lat, kiedy to w skomplikowanych, niewyjaśnionych okolicznościach Marcin porzucił ukochaną wyjeżdżając na stałe do Kanady. Mimo upływu czasu wspólnie nie potrafią zapomnieć o tym, co kiedyś ich łączyło. Dlaczego w przeszłości związek Marty i Marcina rozpadł się bezpowrotnie i czy uda im się ponownie zacząć wszystko od początku?
Niemal od pierwszej sceny uległam urokowi tej romantycznej historii. Widocznie w odpowiednim momencie sięgnęłam po debiutanckie dzieło Małgorzaty Rogali, ponieważ perypetie Marty pochłonęły mnie całym sercem i duszą. Zapewne niektórzy czytelnicy uznają, że fabuła jest zbyt naciągana, banalna i nieprawdopodobna, lecz w moim odczuciu, to bardzo piękna, sentymentalna powieść o wielkiej sile miłości i namiętności, która nawet po latach rozpala w sercu ogromne płomienie.
Narracja jest prosta, zrozumiała i konkretna, bez zbędnej hiperbolizacji wydarzeń, co osobiście uważam za duży plus. Akcja natomiast płynie wartko i nawet niekiedy zaskakuje. Momentami brakuje czasu na dłuższe delektowanie się treścią. Osobiście żałuje, że autorka bardziej nie rozbudowała zawiłych losów głównych bohaterów, dając tym samym jeszcze więcej emocji i wzruszeń. Podłoże psychologiczne poszczególnych postaci również nakreślone jest bardzo realistycznie i z wyczuciem. Zakończenie, chociaż przewidywalne jednocześnie napawa wiarą i optymizmem.
,,To, co najważniejsze’’, to niezwykła opowieść o trudnej przeszłości, codziennych problemach i walce z własnymi słabościami. Znajdziemy tutaj rodzinne tajemnice, niewyjaśnione zagadki i życiowe dylematy. Perypetie Marty i Marcina są najlepszym dowodem na to, że na miłość nigdy nie jest za późno i niekiedy warto na nią poczekać wiele, wiele lat. Zapraszam.