Gniew aniołów
Sidney Sheldon
Wydawnictwo: HarperCollins
Liczba stron: 592
Premiera: 01.07.2015
Ocena: 5/6
Z mafią nie ma żartów, w szczególności gdy obiorą kogoś za cel...
Jennifer Parker to młoda, zdolna, szalenie ambitna prawniczka tuż po studniach. Od dawna marzy jej się wielka kariera w Nowym Jorku. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli. Oto bowiem w wyniku niefortunnego splotu okoliczności popełnia idiotyczny, choć brzemienny w skutkach błąd. Z czasem zaczyna odzyskiwać dobre imię i wygrywać skomplikowane procesy. Lecz przychodzi taki dzień, kiedy musi wbrew sobie podjąć współpracę z jednym z najniebezpieczniejszych gangsterów. Co z tego dalej wyniknie? Czy układy z mafią przyniosą Jennifer błyskotliwą karierę czy może doprowadzą do jej zguby?
Sidney Sheldon, właściwie Sidney Schechtel (ur. 11 lutego 1917 w Chicago, w stanie Illinois, zm. 30 stycznia 2007 w Rancho Mirage w Kalifornii) to jeden z najpopularniejszych i najbardziej płodnych amerykańskich pisarzy świata, autor powieści, ponad 200 scenariuszy telewizyjnych, 25 filmowych i 8 sztuk teatralnych. Wszystkie bez wyjątku powieści Sidneya Sheldona, a napisał ich 15, znajdowały się na pierwszym miejscu prestiżowej listy bestsellerów pisma "New York Times". Przetłumaczone na 51 języków, sprzedane w nakładzie 280 milionów egzemplarzy, znane są czytelnikom w ponad 180 krajach. Do ostatniej edycji Księgi Rekordów Guinnessa został wpisany jako najczęściej tłumaczony autor w historii światowej literatury.
Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością pisarza, dlatego postanowiłam czym prędzej sięgnąć po ''Gniew aniołów''. I to była dobra decyzja, bowiem już od pierwszych chwil zostałam wciągnięta w wir fascynujących wydarzeń, które zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Mamy świeżo upieczoną panią prawnik, która po utracie reputacji wreszcie wraca do ''gry'' i osiąga coraz bardziej spektakularne sukcesy. Ale sytuacja ulega diametralnej zmianie, kiedy w dowód podziękowania za uratowanie czyjegoś życia zgadza się bronić w sądzie członków mafijnego klanu. Autor rzuca naszą bohaterkę na głęboką wodę. Pokazuje, że igranie z podstawowymi prawami obywatelskimi może się źle skończyć. Jednocześnie uświadamia, że kto wpadnie w szpony grup przestępczych nie ma od tego odwrotu. Bo dla nich każdy sprzeciw wiąże się z jedną karą – śmierć.
Książka bardzo mi się podobała, przeczytałam ją z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem. Początkowo historia skupia się na szczegółowym opisie życia głównej bohaterki i jej nadzwyczajnym powrocie na szczyt prawniczy. Następnie śledzimy romans Jennifer z pewnym żonatym mężczyzną, aż dochodzimy do punktu, w którym jej osobiste nieszczęścia łączą się z porażką zawodową. Jedno jest pewne – nie będziecie się nudzić. W szczególności z podziwem obserwowałam rozwój procesów sądowych. Niektóre sprawy były praktycznie nie do wygrania, a jednak Jennifer potrafiła znaleźć malutki szczegół, który przechylał szalę na jej korzyść. Jestem pod wrażeniem!
Postać główniej bohaterki została dobrze dopracowana w każdym najdrobniejszym szczególe. Jest wyrazista, zdecydowana, charakterna i jak każdy człowiek ma wady i popełnia błędy. Zdyskredytowana w oczach opinii publicznej traci szacunek i zaufanie oraz potencjalnych klientów, a co za tym idzie - zasoby finansowe się kurczą. Jednak dzięki ogromnej determinacji, woli walki i ambicji mobilizuje siły i walczy o lepsze jutro. Mimo to jedna decyzja podjęta pod wpływem chwili zmienia jej życie na zawsze. Bardzo zżyłam się z Jennifer, dlatego wspólnie z nią przeżywałam miłość i nienawiść, radość i smutek, strach, rozpacz i cierpienie. Niesamowite wizualne doznania. Także postacie drugoplanowe są wyraziste i niejednoznaczne, praktycznie do samego końca nie wiadomo, kto jest dobry, a kto zły.
W powieści pojawia się również zręcznie poprowadzony i bez taniego sentymentalizmu, wątek miłosny. Parker najpierw wiąże się z przystojnym, uczciwym adwokatem, a potem wpada w ramiona mafijnego bossa. Jeden mężczyzna tworzy pustkę w jej życiu, a drugi ją wypełnia. Co wygra: miłość czy namiętność? Tego musicie dowiedzieć się sami.
Całość napisana jest lekko, zrozumiale i obrazowo. Niestety tempo akcji jest trochę nierówne, czasem zbyt szybkie, pewnych momentach odrobinę za wolne. Nie spodobało mi się także zakończenie – nieco przygnębiające. Mimo to ogólnie rzec biorąc spędziłam naprawdę miłe chwile przy tej lekturze i nie żałuję, że ją poznałam.
Podsumowując. Emocjonujący i pełen napięcia thriller o sile, którą daje władza i bogactwo oraz zniewoleniu, które idzie w z nim parze. To również przejmująca historia o miłości, pożądaniu, ludzkich słabościach, podejmowaniu niełatwych decyzji i ich dalszych konsekwencjach. Zdumiewa, porusza i daje do myślenia. Gorąco polecam - na pewno się nie zawiedziecie.
***
Wydawnictwo HarperCollinsPolska