Powrót do Daringham Hall
Kathryn Taylor
Tłumaczenie: Daria Kuczyńska-Szymala
Liczba stron: 360
Data premiery: 29 lipca
Ocena: 6/6
''Nienawiści nie uleczy nienawiść. Nienawiść uleczyć może tylko miłość''.
Kathryn Taylor to niemiecka powieściopisarka, specjalizująca się we współczesnych romansach. Urodziła się w Kanadzie w Nowej Fundlandii, dorastała w małym miasteczku. Ukończyła Uniwersytet Acadia w Nowej Szkocji, pracowała w szerokim obszarze public relations. Do tej pory wydała kilka książek, które przenoszą czytelnika w świat pełen pasji, namiętności i rodzących się uczuć. Prywatnie: szczęśliwa żona i matka, a pisanie jest jej głównym zajęciem, a także pasją. W Polsce dotychczas wydano jedną powieść autorki zatytułowaną "Barwy miłości", którą miałam okazję przeczytać i wspominam nader entuzjastycznie. A jak było tym razem? W wielkim skrócie - CUDOWNIE!
"Powrót do Daringham Hall" stanowi pierwszy tom trylogii Daringham, co mnie ogromnie cieszy, bo wręcz zakochałam się w tej historii. Sama fabuła została starannie przemyślana i kompozycyjnie zwarta. Mamy młodego mężczyznę: półkrwi Amerykanin, półkrwi Anglik, który z zaskoczeniem odkrywa, że jego matka w dniu jego narodzin była żoną Ralpha Camdena, głowy szlacheckiego angielskiego rodu. W zaistniałych okolicznościach zamierza pomścić krzywdę matki. Sprawy przybierają jednak nieoczekiwany obrót. W wyniku czynnej napaści doznaje amnezji i zamieszkuje u życzliwej, skromnej pani weterynarz. Wkrótce między nimi nawiązuje się nić wzajemnej fascynacji, zauroczenia i pożądania. Niestety wszystko co piękne szybko się kończy.
''Obawiała się, nie, wręcz oczekiwała, że coś stanie na przeszkodzie jej związkowi z Benem, jeśli on odzyska pamięć. Jednak nigdy by nie przypuszczała, że jego przeszłość okaże się tak ściśle i tak tragicznie związana z Daringham Hall i Camdenami''.
Autorka stworzyła fascynującą powieść o miłości i namiętności, przyjaźni i lojalności i o wyborach, jakie człowiek musi podjąć, aby uniknąć niepotrzebnych konfliktów. A wszystko rozgrywa się na tle imponującego angielskiego pałacu, zanurzonego w atmosferze niepewności, widma skandalu, odkrywania sekretów, wyciągania z szafy rodzinnych trupów. Czego chcieć więcej? Nic, tylko czytać!
Na słowa uznania zasługuje bogata i ciekawa różnorodność charakterologiczna i psychologiczna bohaterów zarówno pierwszo- jak i drugoplanowych. Każda z postaci jest wyrazista, ma swój własny temperament, osobowość, sposób bycia, co ubogaca fabułę. I chociaż para głównych bohaterów gra zdecydowanie pierwsze skrzypce to jednak nie dominują oni na resztą. Wprost przeciwnie: wszyscy razem świetnie się uzupełniają. Osobiście najbardziej polubiłam Kate. Ta dziewczyna to chodzący anioł: dobroduszna, pełna empatii, zrozumienia i miłości do zwierząt. Jej rodzice zmarli kiedy miała osiem lat, toteż opiekowała się nią ciotka, której zdecydowanie nie zachwyciła perspektywa wychowywania obcej dziewczynki. Dlatego większość czasu Kate spędzała w posiadłości Daringham Hall, gdzie traktowali ją członka rodziny, przez co ma do nich szczególny stosunek. Także Ben zyskał moją sympatię. Jest co prawda zamknięty w sobie i powściągliwy. Unika głębszych relacji i uczuciowego zaangażowania. Lecz jego zachowanie uwarunkowane jest przeszłością związaną z utratą matki, co za tym idzie - utratą poczucia bezpieczeństwa. Dlatego woli trzymać innych na dystans, bo ….
''Jeśli ktoś staje się dla nas ważny, jeśli dopuszczamy go zbyt blisko, jesteśmy bezbronni wobec bólu, jaki może nam zadać''.
Styl pisania Kathryn Taylor jest lekki, barwny, żywy i obrazowy. Opisy są bardzo plastyczne, niemal fotograficzne. Bez trudu potrafiłam wyobrazić sobie otoczony symetrycznie rozplanowanymi żywopłotami i rabatami Daringham Hall, pobliskie lasy lub domowe zwierzęta, które odwiedzała sympatyczna pani weterynarz. Akcja toczy się wartko, mamy zmyślne zwroty i niezłe dialogi. Znakomicie został też uchwycony klimat współczesnej Anglii, gdzie nowoczesność przeplata się z wielowiekową tradycją. Zakończenie jest naprawdę dobre, ładnie poprowadzone, choć wiele wątków pozostało nadal niewyjaśnionych. Całe szczęście przed nami jeszcze dwa tomy.
To prawdziwa gratka dla wielbicieli dobrej literatury obyczajowej ze szczyptą romantycznej pikanterii. Kathryn Taylor wprowadza swoich czytelników w świat gwałtownych uczuć, tajonych emocji, skrywanych dramatów, ciemnych intryg i głęboko strzeżonych tajemnic. Wie, jak poruszyć, zaskoczyć i zawładnąć czytającym. Koniecznie przekonajcie się sami.
Wydawnictwo Otwarte