Quantcast
Channel: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
Viewing all 3473 articles
Browse latest View live

ZAPOWIEDŹ: Jeden wieczór w Paradise - Magdalena Majcher

$
0
0

 18 maja odbędzie się premiera powieści "Jeden wieczór w Paradise" Magdaleny Majcher.

Nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale Magdalena jest autorką bloga: Przegląd czytelniczy. 

Serdecznie gratuluję! A Was gorąco zachęcam do zapoznania się z debiutem Majcher.

Opis fabuły:
Marianna już dawno przestała być szczęśliwa z mężem, jednak nie zamierza w swoim życiu niczego zmieniać. Dla dobra rodziny oraz dzieci rezygnuje z własnych potrzeb i pragnień. Jeszcze do niedawna próbowała odnaleźć nić porozumienia z Pawłem, lecz nie widząc rezultatów swoich starań, postanowiła biernie przyglądać się z boku własnemu życiu. Jednak kiedy na horyzoncie pojawia się mężczyzna z przeszłości, o którym Marianna tak naprawdę nigdy nie zapomniała, kobieta postanawia postawić na szali swoje dotychczasowe życie i pomyśleć choć przez chwilę tylko o sobie. Wierność, uczciwość i zdrada nabiorą całkiem nowego znaczenia. Czy warto walczyć o związek za wszelką cenę? "Jeden wieczór w Paradise" to słodko-gorzka opowieść o dojrzewaniu do prawdy, wzrusza i bawi do łez. Marianna musi stracić naprawdę wiele, aby w końcu dostrzec własne błędy i móc je naprawić. Tylko czy nie będzie już na to za późno?

Skusicie się?

Pułapka - Paulina Klecz pod patronatem medialnym LŚC (Śmiertelna rozgrywka nadal trwa…)

$
0
0
Pułapka
  Paulina Klecz
 
 Ilośćstron: 262
Ocena: 5/6
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI

~~ * ~~


  Ostatnimi czasy fanfiction staje się coraz bardziej popularny. To utwory literackie, których bohaterowie bądź akcja są zapożyczeni z jakiejś książki, filmu etc. Ale nie każde opowiadanie fanowskie ma szansę przerodzić się w pełnoprawną książkę. Jednak Paulinie Klecz (znanej jako ''Pepe'') udało się osiągnąć ten sukces. Jej "Cień"wielokrotnie został okrzyknięty numerem jeden w kategorii Tajemnica/Thriller oraz rekomendowany na portalu Wattpad. Ponad dwa miliony odsłon na blogu oraz pół miliona odsłon na serwisie Wattpad. Polecany przez internautów, a także popularny na portalach społecznościowych, takich jak Twitter czy Facebook.

  Miałam przyjemność poznać debiut autorki i oceniam go nadzwyczaj pozytywnie. Dlatego nie mogłam się doczekać kiedy sięgnę po drugi tom. W końcu moja cierpliwość została wynagrodzona i tak oto jestem po lekturze ''Pułapki''.Najpierw krótkie nawiązanie do fabuły. 


  Pewnego dnia w życiu dziewiętnastoletniej Caitlin Teasel pojawia się Cień, znany jako groźny, nieobliczalny przestępca. Między nimi nawiązuje specyficzna, trudna do zdefiniowania relacja. Nieoczekiwanie dochodzi do tragedii.Dręczona wyrzutami sumienia Caitlin nie może zapomnieć przeżytej traumy. Izoluje się od ludzi i żyje przeszłością. Tymczasem okazuje się, że wszystko, w co dotychczas wierzyła, było jednym wielkim kłamstwem, a co za tym idzie – ponownie nadchodzą wielkie kłopoty…

  Na pierwszy rzut oka historia wydaje się mocno zagmatwana, lecz to tylko mylne wyobrażenie. Po prostu starałam się pisać nieco enigmatycznie, aby nie spoilerować. W rzeczywistości wszystko jest jasne i klarowne pod warunkiem, że zna się pierwszą część serii. Zatem jeśli ktoś nie miał jeszcze do czynienia z twórczością Pauliny, czym prędzej powinien nadrobić zaległości.

 ''Pułapka'' to bardzo sprawnie zrealizowany thriller z domieszką sensacji i dramatu.
Świetnie stopniowane napięcie oraz zagęszczająca się mroczna atmosfera sprawiają, że momentami aż trudno oderwać się od czytania. Sekrety, niepokojące anonimy, przerażające incydenty, zdrady, kłamstwa, konfrontacje z wrogiem – to zaledwie przedsmak tego, co Was czeka.
 

 Autorka umiejętnie kluczy, wciąż podsuwa nowe tropy, fakty i przypuszczenia. Wielokrotnie próbowałam znaleźć sprawcę całego zamieszania, znaleźć jakieś powiązanie, które pomogłoby rozszyfrować tę zagadkę, lecz bezskutecznie, ponieważ każda osoba niczym medal posiada dwie strony. Kto więc rozgrywa tę partię? Z pewnością będziecie zaskoczeni.
 


,,W moje dłonie trafiła cienka, prostokątna karta, prawdopodobnie wyjęta z talii Joker. Kompletnie nie rozumiałam, co mam z tym wspólnego. Sprawdziłam tył karty, a później kopertę, aczkolwiek nikt nie zostawił żadnej wiadomości. Anonim podarował mi jedynie czarnego jokera wraz z zagadką.’’

 W powieści pojawia się cała plejada zróżnicowanych i barwnych bohaterów. Niemal każdy z nichobarczony jest bagażem negatywnych doświadczeń i często staje przed ważnymiwyborami, decyzjami czy wyzwaniami. Prym wiedzie oczywiście Caitlin – nieobliczalna, odważna i zawsze gotowa do działania. Aczkolwiek bywały chwile, kiedy irytowało mnie jej zachowanie, bo zamiast słuchać głosu rozsądku, na własne życzenie pakowała się w różnetarapaty. Mimo wszystko do samego końca kibicowałam w jej zmaganiach z przeciwnościami losu.

 Książka napisana jest prostym, ale bardzo sugestywnym językiem, co sprawia, że czyta się ją płynnie, bez niepotrzebnych przestojów. Gdzieniegdzie zauważyłam drobne błędy językowe, acz otrzymałam tekst przed korektą toteż nie koncentrowałam się zbytnio na tym obszarze. Dla mnie najważniejsze były emocje, a tutaj tego akurat nie brakuje. Jest smutek, rozczarowanie, wściekłość i szaleństwo, a takżeodrobina radości pomieszanej z nadzieją. Szczególnie wstrząsający epilog wywołuje niemałą konsternację. Mam nadzieję, że w trzecim tomie uzyskam odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania.

  Podsumowując: Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Pauliny Klecz i miłośników powieści z dreszczykiem. Pozostałych czytelników również gorąco zachęcam do zapoznania się z historią tajemniczego Cienia, który wciągnie Was
w oszałamiającą spiralę intryg, kłamstw, zdrad, tajemnic i niebezpieczeństw, by na koniec zostawić w stanie totalnego osłupienia. Odważycie się?


KONKURS: Poznaj mnie lepiej - Paulina Klecz

$
0
0
 
Paulina Klecz (w internecie znana jako „Pepe”) urodziła się i mieszka w Warszawie. Swoje pierwsze opowiadania zaczęła publikować w gimnazjum, kiedy postanowiła blogować. W późniejszym czasie prace udostępniła na serwisie Wattpad, nie spodziewając się tak pozytywnego odbioru. Poza pisaniem Paulina spędza czas podróżach, fotografii, spotkaniach z przyjaciółmi, a także studiując.
 


Dziś macie szansę na bliższe poznanie Pauliny Klecz. Przez najbliższe kilka dni można zadawać autorce swoje pytania (1-maksymalnie 2). Gotowy wywiad zostanie opublikowany w osobnym poście.


Jedna osoba, która zdaniem autorki zada najciekawsze pytanie otrzyma nagrodę w postaci pakietu książek''Cień''oraz''Pułapka''.

Sponsorem nagród jest
Wydawnictwo Pearlic. 
Fan Page wydawnictwa na Facebookuklik 

Proszę nie powielać pytań ani nie stosować plagiatów. Jeśli coś takiego będzie miało miejsce, zdublowane/ukradzione pytanie zostanie zignorowane.

 

Do dzieła kochani!!! 

Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
2. Sponsorem nagród jest
wydawnictwo Pearlic.
3.Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest zadanie pytań (1-maks.3) Paulinie Klecz na temat jej twórczości, zainteresowań itp.
4. Konkurs trwa od 24 marca 2016 roku do 28 marca 2016 roku do godz. 23.59
5. Wywiad oraz ogłoszenie zwycięzcy nastąpi5 kwietnia 2016 roku.
6. Nagrodą jest jeden pakiet książek ''Cień'' oraz ,,Pułapka'' Pauliny Klecz.

7. W konkursie mogą brać udział osoby posiadające blogi oraz anonimowy uczestnicy, którzy podpiszą się imieniem/nickiem oraz podadzą adres mailowy.
8. Konkurs skierowany do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
9. Ze zwycięzcą skontaktuję się drogą mailową. W przypadku, gdy zwycięzca w ciągu 7 dni nie odpowie na wiadomość, nastąpi wybór innego wygranego.
10. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)

ZAPOWIEDŹ: Nie dla ciebie - Beata Worobiec pod patronatem medialnym LŚC

$
0
0

Miło mi poinformować, iż mój blog: LITERACKI ŚWIAT CYRYSIobjął patronatem medialnym książkę,,Nie dla Ciebie'' - Beaty Worobiec.

patroni

Data premiery: 6 kwietnia! 

~~ * ~~

Pokusa... zawsze jest silniejsza!

 

Wiesz, że to nie jest grzeczny facet. Myślisz, że dla Ciebie się zmieni. Chcesz podejść bliżej, poznać go. To tylko jedna z pułapek, w którą właśnie wpadłaś. Nie daj się zwieść! To nie jest facet dla Ciebie.
 
Historia jakich nie znajdziesz wiele - przedstawiona z perspektywy mężczyzny. Możesz wejść do jego głowy i zobaczyć, jak on widzi świat. To urywek życia 27-letniego mężczyzny żyjącego we Wrocławiu. Uwodziciela, który ma na wyciągnięcie ręki każdą kobietę, ale tylko dwie zawładnęły jego sercem. Kobiety różne jak ogień i woda. Dawid będzie musiał zdecydować, co jest dla niego ważniejsze. Uroda, czy charakter? Przy okazji przekazuje wiedzę na tematy damsko-męskie i pokaże, jak należy się zachowywać w relacji z partnerem. Od razu uprzedzam, że to nie jest książka dla każdego. Jest w niej dużo manipulacji, seksu, dominacji. Opisuję sposoby w jaki można sprawić, że płeć przeciwna będzie jadła Ci z ręki. Myślę, że nie powinieneś sięgać po tę publikację. To nie dla Ciebie...



                   fragment                    zwiastun

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

Recenzja niebawem. Będą też konkursy :) 

  Jesteście zainteresowani tym tytułem?

Raven - Sylvain Reynard (Złowiłaś mnie w swoje sidła)

$
0
0


 Raven
Sylvain Reynard
Przekład: Ewa Morycińska-Dzius
Cykl: The Florentine
Wydawnictwo: Akurat 
Premiera: 16 marca 2016
Ocena: 5+/6
 
~~ * ~~

Nigdy nie wiadomo, co przyniesie jutrzejszy dzień, co nas czeka za zakrętem...

  Niepełnosprawna Raven Wood pracuje w galerii Uffizi przy renowacji starych obrazów. Pewnego wieczoru w drodze powrotnej do domu staje się światkiem brutalnego napadu na bezdomnego. Kierowana wewnętrznym impulsem pośpiesza na ratunek, tym samym ściąga na siebie gniew napastników, którzy zabawiają się z nią w sposób niezwykle bestialski. Ale niespodziewanie pojawia się tajemniczy jegomość i wybawia nieprzytomną dziewczynę z opresji. Kiedy Raven wraca do stanu pełnej świadomości, ze zdziwieniem odkrywa, że jej ciało uległo metamorfozie: schudła, wypiękniała, a po kalectwie ani śladu. Jednak najdziwniejsze jest to, że zdaniem wielu osób przez tydzień była nieobecna w pracy, a co za tym idzie – jest główną podejrzaną w sprawie zaginięcia kolekcji bezcennych ilustracji Botticellego. Wood chce oczyścić swoje dobre imię, dlatego próbuje na własną rękę ustalić, kto dokonał rabunku i co się z nią działo przez ostatnie kilka dni. Niebawem przekonuje się, że czasami lepiej żyć w niewiedzy niż znać prawdę…

  ''Raven" to najnowsza powieść Sylvaina Reynarda. Autor zadebiutował trylogią "Piekło Gabriela" o profesorze Emersonie - wybitnym specjaliście od twórczości Dantego, prowadzącym dość mroczne nocne życie. Pierwszy tom znalazł się na liście bestsellerów "New York Timesa", a prawa do jego wydania - podobnie, jak do kolejnych części sagi, sprzedano do wielu krajów świata. Natomiast "Raven" jest pierwszą częścią tzw. "florenckiej" serii - niezwykłej historii namiętnego i porywającego uczucia, jakie rodzi się pomiędzy kobietą a wampirem.

  Swego czasu często sięgałam po paranormal romance, acz w pewnym momencie poczułam przesyt tym gatunkiem, powielany w ciągle powtarzającym się schemacie. Mimo to postanowiłam dać szansę''Raven'' i nie żałuję. Świetna książka. Do samego końca nie mogłam się od niej oderwać.

  Sama fabuła jest ciekawa, dobrze przemyślana i logicznie skonstruowana. Poznajemy niepełnosprawną dziewczynę, która w wyniku splotu różnych okoliczności zostaje posądzona o kradzież. Niestety podejrzana nie pamięta, co robiła owego feralnego wieczoru. Co więcej, cały ostatni tydzień ma wycięty z pamięci.Autor pokusił się o stworzenie romantyczno-przerażającej historii, która niemal na każdym kroku rozpala emocje i wyobraźnię. Wspólnie z bohaterką przemierzamy mroczne zakamarki Florencji, gdzie bytują istoty nadprzyrodzone, które dla własnych korzyści żyją w ścisłej symbiozie z ludźmi, acz w razie czego są gotowi zabić, aby zachować swoje sekrety. Ich władcą jest bezwzględny i niebezpieczny Książę. Traf chce, że właśnie na jego drodze pojawia się słodka, dobroduszna Raven. Jak rozwinie się ta znajomość? Nie zabraknie serii dramatycznych zdarzeń, nieoczekiwanych konfrontacji z wrogiem i walki z własnymi słabościami.

 Portrety psychologiczne bohaterówsensownie dopracowane i niesamowicie wiarygodne. Każdy z nich posiada zarówno wady, jak i zalety, dzięki czemu potrafią zaskoczyć. W szczególności polubiłam Raven. To życzliwa i pełna empatii dziewczyna. W swoim życiu przeszła bardzo wiele (jej kalectwo jest tego dowodem), a mimo to odznacza się wielką wewnętrzną siłą i niezmierzoną odwagą. Również Książę zdobył moją niekłamaną sympatię. Na pozór jawi się jako groźny, budzący respekt władca. W rzeczywistości potrafi być niezwykle czuły i wrażliwy. Podobnie jak Raven skrywa bolesną przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć. Ich znajomość początkowo powierzchowna i błaha, z czasem nabiera rumieńców. Dziewczyna przywraca mu nadzieję i wiarę w ludzką dobroć i bezinteresowność. Ale czy to wystarczy, by między nimi zakiełkowało głębokie uczucie?

  Wątek miłosny odrywa ważną rolę w powieści, aczkolwiek nie przysłania innych wydarzeń. Wprost przeciwnie. Został wpleciony bardzo subtelnie, a w finale znakomicie podkreśla przesłanie książki. Dużo tu czułych słów, tkliwych gestów i zmysłowego napięcia, a co za tym idzie – łóżkowe sceny nie są tylko mechaniczną kopulacją, zwierzęcym aktem reprodukcji, lecz pięknym symbolem łączącej ich więzi.

,, - Złowiłaś mnie w swoje sidła, Cassita – szepnął. – Nigdy nie byłem mniej skory do ucieczki.’’

  Nawet w paranormalnym gatunku, Sylvain Reynard porusza ważne tematy, między innymi skłania do głębszych refleksji nad esencją piękna każdego człowieka. Z wielką delikatnością i bez moralizowania pokazuje, że piękno to nie tylko atrakcyjność fizyczna, ale przede wszystkim dobre serce. Powinniśmy o tym zawsze pamiętać.

  Jestem zachwycona tą powieścią. Urzeka niepowtarzalnym klimatem Florencji, a także fascynuje licznymi odniesieniami do włoskiej literatury, historii, mitologii, sztuki, a zwłaszcza do malarstwa, któremu poświęcono sporo miejsca. Podoba mi się również styl i warsztat autora. Pisze prostym, ale jednocześnie eleganckim językiem zawierającym nutkę liryzmu. Aż chce się delektować każdym słowem. Wspomnę jeszcze, że książka zawiera spoilery z serii ''Piekło Gabriela''. Zatem jeśli ktoś jeszcze nie zaczął czytać trylogii, a ma ją w planach, to odradzam niniejszą pozycję.

Podsumowując.
Moja rekomendacja, która ukazała się na pierwszej stronie wewnątrz książki ,,Raven''.




WYNIKI KONKURSU z Historią pewnej rozwiązłości :)

$
0
0
Moi Drodzy,

nadszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu, w którym do wygrania była książka
.
Spośród wszystkich zgłoszeń maszyna losująca wytypowała
....
 



Gratuluję!

ps. Przy okazji zapraszam naświąteczny konkurs na moim fanpage: klik.
A życzenia świąteczne dla Was będą późnym popołudniem :)

Zdrowych i spełnionych Świąt Wielkanocnych!

WYNIKI KONKURSU: Czwarta Strona w obiektywie :)

$
0
0
Kochani,

nadszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu, w którym można było wygrać:

 

Bardzo dziękuję za tak liczny udział w konkursie. Ogromnie doceniam Waszą pomysłowość i kreatywność. 
 
Jak zawsze miałam trudny wybór, ponieważ Wasze zdjęcia są naprawdę znakomite!
 
Jednak po namyśle postanowiłam nagrodzić:

Edyta Chmura
 
Daria Chojecka


Gratuluję!

Bez słów - Mia Sheridan (Głos serca)

$
0
0
Bez słów
Mia Sheridan
Wydawnictwo: Otwarte
Ocena: 6+/6


,,Czasami tyle wystarczy – jedna osoba pragnąca wysłuchać głosu twojego serca. Głosu, którego nikt inny nie chciał ani nie próbował słuchać.’’

  Pewnego dnia do Main – niewielkiego, malowniczego miasteczka położonego nad jeziorem przybywa Bree Prescott. Dziewczyna ma nadzieję, że znajdzie tu upragniony spokój i wewnętrzną harmonię. Wkrótce na jej drodze staje Archer Hale – miejscowy outsider, który w wyniku tragicznego wypadku stracił nie tylko wszystkich swoich bliskich, ale także zdolność mówienia.Po przełamaniu początkowej nieufności nawiązuje się między nimi nić sympatii. Tylko czy kiełkujące w ciszy uczucie ma szansę przetrwać?

  Mia Sheridan — autorka wielu bestsellerów „New York Timesa”, „USA Today” i „Wall Street Journal”, takich jak Archer’s Voice, Becoming Calder i Finding Eden. Uwielbia snuć opowieści o prawdziwej miłości i o ludziach, którzy są sobie przeznaczeni. Mieszka z mężem w Cincinnati w stanie Ohio.

  Naprawdę nie wiem, co mam napisać. Kłębi się we mnie tyle emocji. Tyle myśli. To niewątpliwie jedna z najpiękniejszych i najbardziej przejmujących powieści o miłości, jakie w życiu czytałam.Opowiada o cierpieniu, wyobcowaniu, nietolerancji, jak również o budzącej się powoli nadziei, zaufaniu, uzdrawiającej mocy miłości i przeznaczeniu, które zawsze chodzi swoimi ścieżkami.

  Poznajmy dwoje młodych ludzi, których los boleśnie doświadczył i sami nie są w stanie zaradzić nawarstwiającym się problemom.Bree co noc nawiedzają koszmarne wspomnienia, którenie pozwalają jej normalnie funkcjonować. Natomiast niemy Archer obarczony brzemieniem niewyobrażalnej tragedii z dzieciństwa, stroni odspołeczeństwa, znosząc cierpliwie swój wewnętrzny ból, nieufność, smutek i samotność.

,,Myślałem o tym, ile nas dzieli, mnie i Bree… i jacy przy tym jesteśmy podobni. Ona dźwigała poczucie winy spowodowane przekonaniem, że nie walczyła wtedy, kiedy należało. Ja zaś nosiłem bliznę, która przypominała mi, co się dzieje, gdy człowiek walczy.''

  Autorka z niesamowitą precyzją nakreśla nam losy swoich bohaterów i po mistrzowsku buduje ich psychologiczną głębię. Z każdą kolejną stroną dowiadujemy się o nich coraz więcej, poznajemy ich rozterki, wątpliwości, obawy i nadzieje. Z łatwością zżywamy się z nimi i wspieramy zarówno w chwilach dobrych, jak i złych. Szczególnie pieczołowicie dopracowanopostać Archera. Wzruszenie ściskało mi gardło śledząc jego niedolę. Osierocony w wieku siedmiu lat, wychowywany przez wuja schizofrenika, odrzucony przez lokalne społeczeństwo. Nikt nawet nie podejrzewa, że ten dziwny, milczący pustelnik ma w sobie olbrzymie pokłady dobroci, łagodności i ciepła. Na szczęście spotka na swojej drodze wyjątkową dziewczynę, która wyciąga do niego pomocną dłoń i dostrzega w nim coś, czego nikt wcześniej nie chciał widzieć. 

  Najbardziej mnie ujął subtelnie poprowadzony wątek miłosny. Proces ten przypomina oswajanie dzikiego zwierzęcia. Prawie całe swoje dotychczasowe życie Archer pozbawiony był życzliwości, bliskości i uwagi. Dlatego przyjaźń z Bree pod wieloma względami jest dla niego przytłaczająca. Jednak z biegiem czasu ich więź staje się coraz silniejsza i bardziej intensywna. Dzięki niej odkrywa świat na nowo, stopniowo pokonuje własne lęki i przełamuje otaczające go bariery. Także Bree pod troskliwą opieką swojego mojego milczącego chłopca odzyskuje spokój i poczucie bezpieczeństwa. Mogłoby się wydawać, że nic nie zburzy tej sielanki. Niestety, los bywa przewrotny i okrutny. Nasi bohaterowie już wkrótce przekonają się o tym na własnej skórze.

  To niezwykła książka. Niesie w sobie silne wołanie o tolerancję i akceptowanie inności. Bardzo trudno jest żyć bez narządu mowy. Nie móc wydawać z siebie żadnych dźwięków - ani śmiać się, ani krzyczeć, ani płakać. Lecz jeszcze trudniejsze jest borykanie się z odrzuceniem społeczeństwa, którzy traktują odmienność fizyczną, jako coś gorszego. Nie widzą człowieka, tylko dziwadło. A przecież każdy zasługuje na to, by godnie żyć – ma prawo wychodzić z domu, przebywać wśród ludzi, poznawać świat. Dlatego tak ważne jest, abyśmy nie bali się osób niepełnosprawnych, gdyż są to tak samo wartościowi, jak zdrowe, silne jednostki.

  Cudowna powieść, napisana prostym i pięknym językiem.Autorka misternie konstruuje fabułę, nie pozwalając sobie na jakąkolwiek nielogiczność. Z kolei opisy są tak autentyczne, że przed oczami jak klatki filmu przewijają się różne sceny. Nie brak teżwątków erotycznych, acz przedstawione są w sposób niezwykle subtelny, pobrzmiewający nutą lirycznej zmysłowości. Generalnie dużo się dzieje. Tak jak w życiu łzy szczęścia mieszają się ze łzami smutku.Nikt nie powinien być rozczarowany.

Podsumowując: 

WYNIKI KONKURSU: Czym jest dla Ciebie miłość?

$
0
0
Kochani,

nadszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu, w którym można było wygrać:


 Blisko chmur - Sylwii Trojanowskiej.

Bardzo dziękuję za tak liczny udział w konkursie.

Nie ukrywam, że miałam naprawdę trudny wybór, gdyż wszystkie Wasze wasze definicje miłości są po prostu przepiękne!

Ostatecznie jednak postanowiłam nagrodzić wypowiedź...chalcarzkarolina.

  

Miłość to bezpieczeństwo obecności, to pewność, że jest, nigdzie nie pójdzie i nie opuści; to wspólne zakupy i podział obowiązków; to nieziemskie noce i zupełnie ziemskie dni, kłótnie i przeprosiny, niezrozumienie i praca nad zrozumieniem, to szalik na zimę i niepewność, dlaczego nie odbiera telefonu, to podniebna podróż z asekuracją.
 



Gratuluję!

e ukrywam, że miałam naprawdę trudny wybór,
Nie ukrywam, że miałam naprawdę trudny wybór,
Bardzo dziękuję za tak liczny udział w konkursie. Wszystkie Wasze wypowiedzi przeczytałam uważnie i wnikliwie - See more at: http://cyrysia.blogspot.com/2016/03/wyniki-konkursu-dobrze-widzi-sie-tylko.html#sthash.6C3fKoly.dpuf
Bardzo dziękuję za tak liczny udział w konkursie. Wszystkie Wasze wypowiedzi przeczytałam uważnie i wnikliwie - See more at: http://cyrysia.blogspot.com/2016/03/wyniki-konkursu-dobrze-widzi-sie-tylko.html#sthash.6C3fKoly.dpuf
Bardzo dziękuję za tak liczny udział w konkursie. Wszystkie Wasze wypowiedzi przeczytałam uważnie i wnikliwie - See more at: http://cyrysia.blogspot.com/2016/03/wyniki-konkursu-dobrze-widzi-sie-tylko.html#sthash.6C3fKoly.dpuf
Bardzo dziękuję za tak liczny udział w konkursie. Wszystkie Wasze wypowiedzi przeczytałam uważnie i wnikliwie - See more at: http://cyrysia.blogspot.com/2016/03/wyniki-konkursu-dobrze-widzi-sie-tylko.html#sthash.6C3fKoly.dpuf

WYNIKI KONKURSU: Swoje serce oddaj mi ♥

$
0
0
Kochani,

nadszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu, w którym można było wygrać:

  
 Dziewczyna o kruchym sercu - Elżbiety Rodzeń.


Dziękuję za tak liczny udział w konkursie. Ogromnie doceniam Waszą pomysłowość i kreatywność. 
 
Miałam nie lada orzech do zgryzienia, ponieważ Wasze zdjęcia po prostu zjawiskowe!
 
Jednak po burzliwej naradzie z samą sobą postanowiłam nagrodzić:

Grażyna Wróbel
 
Katarzyna Boroń

Gratuluję!

KONKURS: Znajdź w sobie wampira :)

$
0
0
Kochani,
  
mam dla Was wyjątkowy konkurs, w którym można wygrać jeden egzemplarz książki:


 Co zrobić, aby zawalczyć o nagrodę?

Wykaż się odwagą, wystylizuj się na wampira, zrób zdjęcie i wyślij do mnie na maila: kryniame@wp.pl 

Najlepsza stylizacja zostanie nagrodzona książką ''Raven''.

Dla ułatwienia - podpowiedź :)


  Do dzieła!
 
 Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
2. Sponsorem nagrody jest
wydawnictwo Akurat. 
3. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest ucharakteryzowanie się na wampira i udokumentowanie swojej pracy.
4. Konkurs trwa od 29 marca 2016 roku do 3 kwietnia 2016 roku do godz. 23.59
5. Ogłoszenie zwycięzcy nastąpi 5 kwietnia 2016 roku.
6. Nagrodą jest jeden egzemplarz ''Raven''
Sylvain Reynard.
7. W konkursie mogą brać udział osoby posiadające blogi oraz anonimowy uczestnicy, którzy podpiszą się imieniem/nickiem oraz podadzą adres mailowy.
8. Konkurs skierowany do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
9. Ze zwycięzcą skontaktuję się drogą mailową. W przypadku, gdy zwycięzca w ciągu 7 dni nie odpowie na wiadomość, nastąpi wybór innego wygranego.
10. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)

PRZEDSPRZEDAŻ: Nigdy cię nie zapomniałam + Nigdy nie pozwolę ci odejść - taniej o 40%

$
0
0

  Niebawem, bo już 5 kwietnia premierę będą miały erotyki Marty W. Staniszewskiej, które pojawią się w księgarniach w wersji drukowanej. A jajuż teraz zapraszam na przedpremierową sprzedaż książek autorki taniej o 40%tylko w księgarni internetowej tylkorelaks.pl- w pakiecie taniej.

  Książki Marty W. Staniszewskiej cieszą się dużym zainteresowaniem czytelników. Wcześniej wydane w formie ebooka, teraz ukażą się również w wersji drukowanej. Autorka zaintrygowana powieściami E. L. James, również postanowiła się zmierzyć z tego typu literaturą, jak zdradza czytelnikom w swoim wywiadzie dla portalu autorzy365.pl, w którym czytamy:

„Wpadłam wtedy na szalony pomysł, że przecież ja też mogę spróbować. Mogę spróbować napisać to, co ja chciałabym czytać, zwłaszcza, że tysiące słów nagle napłynęło mi do głowy. Tak zaczęło rodzić się opowiadanie. Bo moja książka miała być początkowo zwykłym opowiadaniem, dla mnie, dla własnej satysfakcji i do własnej szufladki. Gdy opowiadanie zaczęło się rozwijać, postanowiłam spróbować stworzyć książkę na podwalinie tegoż opowiadania. Być może dlatego momentami historia jest lekko chaotyczna, ale mam nadzieję to naprawić w kolejnej części przygód moich bohaterów.”

  „Nigdy nie pozwolę ci odejść to pełna namiętności i pasji historia dwojga kochanków, których miłość pokonała czas i przestrzeń, a jednak bezustannie wystawiana jest na próby i zmuszona udowadniać swoją siłę.Czy przetrwa zderzenie z codziennością i zagrożeniami, których żadne z nich nigdy by się nie spodziewało?

„Aleks wyprostował się i spojrzał teraz na mnie. Jego wzrok i wyraz twarzy przejęły mnie strachem. Były idealną kombinacją cierpienia i furii. Patrzyłam, niezdolna do jakiegokolwiek ruchu, jak bez słowa odwraca się plecami i opuszcza klub, a tuż za nim podąża Johnny, który najwyraźniej widział całą sytuację. Gdy znikali za drzwiami, Tibs posłał mi najbardziej pogardliwe spojrzenie, jakiego kiedykolwiek dane mi było doświadczyć.
Mój świat roztrzaskał się na miliony cząsteczek. Nie wiedziałam, co robić, gdzie się podziać. Musiałam mu wyjaśnić, przeprosić, ubłagać. Przebiłam się przez zwarty tłum i wybiegłam z klubu, lecz ani Audi, ani Bentleya nie było w zasięgu wzroku. Obok limuzyny zaparkowanej tuż przed wejściem stał Charlie. Jego mina mówiła mi, że widział zdarzenie lepiej, niż można by przypuszczać.
– Charlie, czy wiesz, dokąd pojechał Aleks? Muszę to wiedzieć, błagam powiedz mi!”

Moja rekomendacja (w powiększeniu) ukazała się na skrzydełku okładki ,,Nigdy cię nie zapomniałam'' Marty Staniszewskiej.




 Druga część gorąco przyjętego erotyku „Nigdy cię nie zapomniałam” to przesycona pikantnymi scenami, pełna miłości historia dwojga kochanków, którym los wciąż rzuca kolejne kłody pod nogi. Czy pochłonięci intensywnymi przygotowaniami do ślubu zauważą, że jest ktoś kto nie kibicuje im w ich szczęściu?

„Jego powolna pieszczota potęgowała uczucie oddania. Czułam, że jestem jego, dawał mi to do zrozumienia każdym przeciągłym ruchem, każdym podnieconym oddechem rozlewającym się ciepłem na moich piersiach.  Nie wiem jak to możliwe, ale niespodziewanie po dwóch poprzednich wyczerpujących do cna orgazmach, mym ciałem wstrząsnął kolejny. Szczytowałam drżąc i chłonąc go, podtrzymywana silnym ramieniem. Odczucie nie było tak intensywne jak poprzednie, ale sprawnie przedłużane w nieskończoność dłońmi Aleksa dało boski efekt wycieńczenia.”

 Zapraszamy do księgarni internetowej tylko relaks.pl do skorzystania z promocji: PRZEDSPRZEDAŻ Nigdy cię nie zapomniałam + Nigdy nie pozwolę ci odejść.


Skusicie się?

KONKURS: Bez słów

$
0
0
Kochani,
 
dziś jest premiera powieści:

 Z tej okazji mam dla Was konkurs.
 
  Pokaż wformie zdjęcia lub wierszaswoje emocje (strach, wściekłość, zakłopotanie, zaskoczenie, radość, miłość, smutek etc).
 
Najlepsza fotka/wiersz zostanie nagrodzona książką ''Bez słów''.


Mój mail: kryniame@wp.pl


 Do dzieła!
 
 Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
2. Sponsorem nagrody jest
wydawnictwo Otwarte.
3. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest ukazanie w formie zdjęcia lub wiersza swoich emocji.
4. Konkurs trwa od 30 marca 2016 roku do 5 kwietnia 2016 roku do godz. 23.59
5. Ogłoszenie zwycięzcy nastąpi 7 kwietnia.
6. Nagrodą jest jeden egzemplarz ''Bez słów''Mia Sheridan
.
7. W konkursie mogą brać udział osoby posiadające blogi oraz anonimowy uczestnicy, którzy podpiszą się imieniem/nickiem oraz podadzą adres mailowy.
8. Konkurs skierowany do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
9. Ze zwycięzcą skontaktuję się drogą mailową. W przypadku, gdy zwycięzca w ciągu 7 dni nie odpowie na wiadomość, nastąpi wybór innego wygranego.
10. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)
 

ZAPOWIEDŹ: Miłość w spadku - Agnieszka Rusin - pod patronatem medialnym LŚC

$
0
0

  Miło mi poinformować, iż mój blog: LITERACKI ŚWIAT CYRYSIobjął patronatem medialnym książkę,,Miłość w spadku'' - Agnieszki Rusin.

Data premiery: 6 kwietnia! 

Opis fabuły:

„Miłość w spadku” jest porywającą opowieścią o poszukiwaniu siebie i własnej drogi do szczęścia.

Marina to typowa współczesna 30-latka. Jej życie jest nudne i naznaczone rutyną. Ma pracę, której nie lubi i narzeczonego, który nie ma dla niej czasu. Ma matkę, która za wszelką cenę pragnie wydać ją bogato za mąż i ojca-pantoflarza. Ma marzenia, o które boi się zawalczyć…

W wyniku splotu różnych nieoczekiwanych wydarzeń dziewczyna opuszcza swoje małe miasteczko i zaczyna wszystko od nowa. Uczy się pokonywać przeciwności losu i mierzyć z własnymi słabościami. Jej wysiłki zostają nagrodzone – poznaje miłość swojego życia, która została jej zapisana… w spadku, ale czy wszystko ułoży się po jej myśli?
Romantyczna historia o sile marzeń i miłości na wyciągnięcie ręki.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

Recenzja niebawem. Będą też konkursy :) 

  Jesteście zainteresowani tym tytułem?

Pod podłogą - Michał Pstrucha (co kryje twoja podświadomość?)

$
0
0







Pod podłogą
Michał Pstrucha
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydanie: listopad 2015
Ocena: 4/6

~~ * ~~

Pamięć ludzka jest zawodna, czasami płata najróżniejsze figle.

  Łukasz to młody mężczyzna bez przeszłości. Nie pamięta swojego dzieciństwa ani pierwszych siedemnastu lat życia.Taki stan rzeczy trwa już sześć lat. Pewnego dnia przed jego domem policja znajduje samochód seryjnego mordercy. Czy to tylko zwykły przypadek? A może Łukasz ma coś z tym wspólnego?

 Michał Pstrucha -na co dzień mieszka i pracuje w Łodzi. Lubi aktywnie spędzać czas, a także pisać i kręcić filmy.„Pod podłogą” stanowi jego debiut literacki.

 Swego czasu często sięgałam politeraturę z dreszczykiem, jednakprzestał mnie gatunek przyciągać. Mimo to postanowiłam dać szansę niniejszej pozycji. Czy warto było. Tak, choć szczerze przyznam, spodziewałam się większego ,,wow’’. Po prostu było dobrze, acz bez euforii i upragnionych fajerwerków. .

  Samafabuła jest niezwykle złożona i ciężko domyślić się zakończenia. Poznajemy dwudziestokilkuletniego chłopaka, który nic nie pamięta ze swojej przeszłości. Lokalna społeczność bierze go za dziwaka i bez przerwy rozsiewa plotki na jego temat.Tymczasem Łukasz ma gorsze zmartwienia – notorycznie dręczą go senne koszmary, które wydają się być autentycznymi wspomnieniami. A jak jest naprawdę? Autor umiejętnie wodzi czytelnika za nos, prowadzi w ślepe zaułki i podrzuca fałszywe tropy. Czułam się, jakbym została uwięziona w jakimś labiryncie, z którego nie mogę się wydostać. Smaczku dodaje fakt, że teraźniejsze wydarzenia przeplatają się ze snami Łukasza będące swoistym kluczem do rozwiązania zagadki jego tożsamości. To wszystko tworzy niezwykły, wielowymiarowy obraz, gęsty od znaczeń.

 Na szczególne uznanie zasługuje kreacja głównego bohatera. Doskonale zadbano o jego portret psychologiczny. Widać jak na dłoni jego zagubienie, przerażenie, narastający lęk, niepewność i ciągłe poczucie zagrożenia. Równieżpozostałe postacie są ciekawie wykreowane. Każda z nich nosi w sobie jakąś tajemnice, która może mieć zgubneskutki dla tych, co będą chcieli ją odkryć.

 Michał Pstrucha odznacza się sporą wyobraźnią i wyczuciem tematu. Zgrabnie i logicznie łączy ze sobą wszystkie wydarzenia. Trzecioosobowa narracja prowadzona w czasie teraźniejszym sprawia, że cała powieść zyskuje unikatowy klimat i pozwala spojrzeć na daną sytuację z innego, niż własnypunkt widzenia. Język, jakim posługuje się autor, jest prosty i zrozumiały dla każdego. Jedyne co mi się nie podobało, to za dużo niepotrzebnych dygresji, wątków pobocznych, które znacznie spowalniały akcję. Bywały momenty, że nie potrafiłam skoncentrować, toteż często odkładałam książkę na potem. Liczyłam również na więcej makabrycznych scen takich jak np. konfrontacja z wilkami. Ogólnie rzecz ujmując: rewelacyjnie dopracowana powieść od strony psychologicznej, ale jako thriller wypada mało spektakularnie. Jak dla mnie zabrakło atmosfery strachu, napięcia i sensacji. Aczkolwiek sądzę, że osoby o mniej stalowych nerwach powinny być usatysfakcjonowane.

 Oprócz kryminalnej otoczkipojawia się także subtelny wątek miłosny, będący jedynie tłem dla pierwszoplanowych wydarzeń. Między Łukaszem i Kasią – koleżanką z pracy nawiązuje się bliska relacja. Dziewczyna jest dla niego wsparciem i podporą w trudnych chwilach. I nawet nie przypuszcza, że przyjdzie jej za to zapłacić wysoką cenę…

 Autor serwuje nam coś więcej niż tylko płytki w odbiorze dreszczowiec. Zaprasza do intelektualnej wędrówki przez meandry chorego ludzkiego umysłu, gdzie zaciera się granica między dobrem i złem, prawdą i fałszem, a także skłania do zastanowienia się nad okrutnością tego świata, nad naturą człowieka, nad tym, co w nim drzemie. Dzięki temu cała historia nabiera zupełnie innego wymiaru.

 Podsumowując: ,,Pod podłogą’’ to dobra powieść psychologiczna z elementami kryminału i thrillera. Do samego końca trzyma nas w niewiedzy i oczekiwaniu na to, co się wydarzy. A gdy już wszystkie elementy układanki wskakują na swoje miejsce, okazuje się, że nic nie jest takie jak być powinno. Polecam – ta książka nieźle namiesza Wam w głowie.



Wydawnictwo: Oficynka.

ZAPOWIEDŹ: Szczęście na wagę - Agnieszka Olejnik pod patronatem medialnym LŚC

$
0
0
Miło mi poinformować, iż mój blog: LITERACKI ŚWIAT CYRYSIobjął patronatem medialnym książkę,,Szczęście na wagę''Agnieszki Olejnik.

Data premiery: 27 kwietnia! 

~~ * ~~

Czy rozbitą brakiem empatii i szczerości rodzinę można ponownie scementować wspólnym szczęściem?
Czy ludzie, którzy stali się dla siebie obcy, mogą odbudować relacje i zacząć wszystko od nowa?


Ewa jest żoną i matką, całkowicie poświęconą rodzinnym obowiązkom. Jako dojrzała kobieta uświadamia sobie, że przestała realizować własne marzenia i czerpać radość z życia. Jej nie-szczęście pogłębiają rodzinne troski: miłość w małżeństwie dawno wygasła, natomiast nastoletnia Klaudia ukrywa przed rodzicami swoje problemy i odrzuca wszelką pomoc.

Gdy Ewa dowiaduje się o chorobie córki, postanawia zawalczyć o ich wspólne szczęście. Zdrową dietą i treningiem fizycznym chce przywrócić równowagę w życiu Klaudii i ponownie zbliżyć się do córki. Pragnie, by to była ich wspólna terapia. W tym samym czasie Ewa poznaje mężczyznę, który może być szansą na jej własne szczęście.

Agnieszka Olejnik po raz kolejny z ogromną wnikliwością opisuje prywatne dramaty ludzi, które są w istocie uniwersalnymi problemami, dotyczącymi każdego z nas. Szczęście na wagę to powieść przełamująca stereotypy i pokazująca, jak ważna jest harmonia między poświęceniem dla innych a troską o samorealizację.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

 Recenzja w okolicach premiery. Będą też konkursy :) 

  Jesteście zainteresowani tym tytułem?

Nie dla ciebie - Beata Worobiec pod patronatem medialnym LŚC

$
0
0

Nie dla ciebie
Beata Worobiec
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 252
Data premiery: 6 kwietnia
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI 


~~ * ~~

 Mówi się, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, dlatego niekiedy tak trudno obu płciom znaleźć wspólny język

 Dwudziestosiedmioletni Dawid to wyrafinowany Casanova, który doskonale zna swoją wartość i umiejętnie ją wykorzystuje. Obecnie spotyka się z przebojową Dominiką i spokojną Sonią.

,,Ta kobieta miała w sobie ogień. Tymczasem po południu czekała już na mnie kobieta, która była spokojna jak woda. Dwa żywioły, które niesamowicie mnie pociągały. Mnie – grzesznika i rozpustnika, ale przede wszystkim człowieka niezdecydowanego.’’

  Każdą z nich kocha na swój sposób i z żadnej nie chce zrezygnować. Tylko jak długo wytrzymać w takim układzie? Czy można jednocześnie mieć ciastko i zjeść ciastko?
 
  Beata Worobiec (pseudonim artystyczny Sir B. Angel). Rocznik '91 - studentka politechniki wrocławskiej, błądząca między budownictwem i architekturą. Jest autorką bloga beatapisze.pl. Zadebiutowała powieścią przygodowo-fantastyczną "Oko Kanaloa: Szyfr Wtajemniczenia" (2013), a niebawem ukaże się "Nie dla Ciebie" (kwiecień 2016). Na wydawców czeka też druga część powieści przygodowej "Oko Kanaloa 2: Tajemnica Ducha" oraz obyczajowy "Prefekt", a obecnie trwają prace nad "Niezapominajką" - co to będzie? Thriller? Kryminał? Któż wie, na czym się skończy? Dowiemy się, kiedy ostatnia kropka zostanie postawiona.

    "Nie dla Ciebie" to sprawnie napisana obyczajówka z pieprzykiem,umiejscowiona w dobrze odwzorowanych polskich realiach. Autorka zaskoczyła mnie ciekawym pomysłem na fabułę i niezłym wykonaniem. Podoba mi się również fakt, że książka przedstawiona jest z męskiej perspektywy, co daje nam możliwość wejścia w umysł mężczyzny i zobaczenia świata jego oczami. Dotychczas czytałam tylko jedną powieść (a raczej serię) w podobnym klimacie, mianowicie ''Zaplątani'' Emmy Chase. Jednak od razu uprzedzam, obie pozycje są zgoła różne. Nie spodziewajcie się zatem specyficznego humoru, bo go tu nie uświadczycie. Będziecie za to mieliniepowtarzalną okazję poznać bliżej strukturę psychiki męskiego uwodziciela.

  W naszym otoczeniu jest wiele takich ludzi – łowców pragnących jednorazowych „wyskoków" czy krótkich przygód. Być może niektóre z Was kiedyś same wpadły w sidła amanta, i doskonale wiedzą, jakie konsekwencje wynikają z takiej znajomości. Aczkolwiek tym razem spojrzymy na drugą stronę medalu i dowiemy się między innymi, jak mężczyźni postrzegają określone kobietyalboco sądzą na temat zdrady.

,,Jest wiele rodzajów zdrad. Można zdradzić z czystego pożądania. Wtedy to tylko seks. (…) Podobny rodzaj zdrady to ten, do którego dochodzi po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu. Wtedy nie myślimy logicznie i każde kobiece ciało wydaje się być ciałem naszej ukochanej partnerki. (…) Jest jeszcze jeden rodzaj zdrady, ten najgorszy. Ten, którego nie wybacza się ani kobietom, ani mężczyznom. To zdrada nie tylko fizyczna, ale też uczuciowa. Kiedy obiektem zdrady staje się ktoś, kto nie jest dla nas doraźnym środkiem na zaspokojenie pragnień, tylko wartościową osobą, na której dodatkowo nam zależy, to zdrada robi się wielopoziomowa.’’

 Lektura tej książki pozwoliła mi lepiej zrozumieć złożoność męskiej natury. Niestety zgadzam się z niektórymi argumentami mężczyzn, którzy uważają, że kobiety generalnie są trudne we współżyciu. Często stawiają jakieś wymagania, i to w formie ultimatum, osaczają swoją miłością, przekraczają granicę między zaangażowaniem w związek a obsesją i obrażają się z byle powodu, zamiast mówić wprost, o co chodzi. Zdarza się również, że chcą szczerości, ale same nie są szczere, chcą wierności, ale same nie są wierne. Gwoli ścisłości dodam, że nie mam tu na myśli wszystkich kobiet, tylko poszczególne jednostki.

 Bardzo ciekawie i wyraziście wykreowano Dawida. Rozdarty między dwiema kobietami, musi w końcu zdecydować się na którąś z nich, bowiem sytuacja staje się coraz bardziej napięta.Paradoksalnie w jednej ceni umiejętność naginania moralności, a w drugiej absolutny brak przekraczania granic. Kogo ostatecznie wybierze?Czy można zbudować szczęśliwy związek na bazie licznych kłamstw? Beata Worobiec wiarygodnie oddała myśli, pragnienia i dylematy swojego bohatera. Doskonale widać sprzeczne uczucia jakie nim targają w momencie podejmowania kolejnych decyzji. Zdarzały się momenty, kiedy miałam ochotę nim potrząsnąć i wyzywać od najgorszych, ale w niektórych przypadkach szczerze mu współczułam.

,,Wcale nie byłem złym człowiekiem, który wykorzystuje kobiety. Ja po prostu uczyłem je tego, że niektórym facetom nie wolno ufać.’’

 Także drugoplanowe postacie są dobrze nakreślone. Z łatwością można wyobrazić sobie ich wygląd, charakter, upodobania etc. Szczególnie Dominika budzi sympatię. To spontaniczna, szalona dziewczyna, która wie, że życie nie zawsze jest sprawiedliwe, mimo to umie czerpać z niego wszystko co najlpesze. Z kolei Sonia zraziła mnie do siebie swoją powściągliwością oraz pewnym chłodem emocjonalnym. Chyba nie potrafiłabym złapać z nią wspólnego języka.

 Całość napisana jest lekko i bardzo plastycznie. Akcja toczy się wartko, nie ma w niej niepotrzebnych dłużyzn. Znajdziemy też kilkaopisów scen erotycznych, bez zbędnych wulgaryzmów i wydumanych porównań. Na plus oceniam również niebanalne zakończenie. Spodziewałam się jakiejś słodkiej bajeczki, tymczasem dostałam coś bardzo … życiowego. I o dziwo akceptuję takie rozwiązanie.

 Podsumowując: "Nie dla Ciebie" to słodko-gorzki koktajl złożony z palącego pożądania, zmysłowego szaleństwa,podstępnej manipulacji,trawiących wątpliwości i ukrytego pragnienia kochania i bycia kochanym. Wywołuje skrajne emocje, pobudza do refleksji i z całą pewnością zapada w pamięć. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Polecam.



                   fragment                    zwiastun

KONKURS - poznaj mnie lepiej: Beata Worobiec

$
0
0
Beata Worobiec vel sir B. Angel to pisarka pełna młodzieńczego zapału, optymizmu i ekspresji. Wyróżnia się lekkością pióra i poczuciem humoru. Swoją przygodę z pisaniem zaczęła jeszcze w gimnazjum, wygrywając szkolne konkursy literackie. Ponad 7 lat temu swoje opowieści przeniosła do świata blogów, gdzie podbiła serca wielu czytelników. Obecnie jest studentką Politechniki Wrocławskiej i choć wybrała kierunek inżynierski, w głębi serca związana jest z piórem. Dostępna na stronie: beatapisze.pl oraz na fb: facebook.com/OkoKanaloa



 Dziś macie szansę na bliższe poznanie Beaty Worobiec. Przez najbliższe kilka dni można zadawać autorce swoje pytania (1- maksymalnie 2). Następnie gotowy wywiad zostanie opublikowany w odpowiednim poście.

  Dwie osoby, która zdaniem autorki zadadzą najciekawsze pytanie otrzymają nagrodę w postaci książki ''Nie dla ciebie''

Sponsorem nagród jest WydawnictwoNovae Res. 
Fan Page wydawnictwa na Facebookuklik 

Proszę nie powielać pytań ani nie stosować plagiatów. Jeśli coś takiego będzie miało miejsce, zdublowane/ukradzione pytanie zostanie zignorowane.


Do dzieła kochani!!!

Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga: LITERACKI ŚWIAT CYRYSI
2. Sponsorem nagród jest wydawnictwo Novae Res.
3. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest zadanie pytań (1-maks.2) Beacie Worobiec na temat jej twórczości, zainteresowań itp.
4. Konkurs trwa od 3 kwietnia 2016 roku do 7 kwietnia 2016 roku do godz. 23.59
5. Wywiad oraz ogłoszenie zwycięzcy nastąpi 14 kwietnia 2016 roku.
6. Nagrodą są dwa egzemplarze ''Nie dla ciebie'' Beaty Worobiec.

7. W konkursie mogą brać udział osoby posiadające blogi oraz anonimowy uczestnicy, którzy podpiszą się imieniem/nickiem oraz podadzą adres mailowy.
8. Konkurs skierowany do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
9. Ze zwycięzcą skontaktuję się drogą mailową. W przypadku, gdy zwycięzca w ciągu 7 dni nie odpowie na wiadomość, nastąpi wybór innego wygranego.
10. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)

Miłość w spadku - Agnieszka Rusin pod patronatem medialnym LŚC (słuchaj głosu własnego serca)

$
0
0











Miłość w spadku
Agnieszka Rusin
Data premiery: 6 kwietnia
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Lucky
Ocena: 5/6
Patronat medialny:
LITERACKI ŚWIAT CYRYSI

~~ * ~~


„Jeśli szukasz szczęścia, to go nie znajdziesz, samo znajdzie do ciebie drogę wtedy, gdy uzna, że jesteś na nie gotowy i nadszedł już ten właściwy czas”.

 Marina Kowalczuk jest zwyczajną, sympatyczną trzydziestolatką. Ma pracę, za którą nie przepada i wiecznie zapracowanego narzeczonego. Ma również nieznośnie irytującą matkę, która myśli tylko o własnych korzyściach. Pewnego dniaw wyniku splotów różnych zdarzeń Marina opuszcza rodzinny dom, by zacząć wszystko od nowa. Los okazuje się dla niej nader łaskawy. Tylko czy ostatecznie wszystko pójdzie po jej myśli?

  Agnieszki Rusinjest z wykształcenia ekonomistką, jednak tak naprawdę zawsze pragnęła studiować polonistykę. Lubi wyzwania, górskie wędrówki i taniec. Marzycielka i romantyczka, która cieszy się z tego co ma w życiu. Pisanie jest dla niej częścią spełniania własnych marzeń. Zadebiutowała powieścią ''Rodzinny sekret'', następnie ukazało się''Przypadkowe spotkanie''.

 Znam już dobrze pióro autorki i wiedziałam, czego się spodziewać,dlatego z ogromną chęcią sięgnęłam po jej najnowsze dzieło. I cóż mogę napisać? Kolejny raz jestem zadowolona, bowiem otrzymałam fascynującą, romantyczną historię, która z miejsca wciągnęła mnie w swój świat

 Poznajemy młodą dziewczynę, która ma dość nudnego życia wypełnionego codzienną rutyną, dlatego postanawia zaryzykować, zawalczyć i postawić wszystko na jedną kartę. Z jakim to wyjdzie rezultatem? Lekko nie będzie. Wszak życie nie zawsze układa się tak jakbyście chcieli. Mimo wszystkoKowalczuk nie poddaje się. Stopniowopokonuje przeszkody, walczy z przeciwnościami losui próbuje spełniaćswoje marzenia.

 Pani Agnieszka oczarowała mnie swoją opowieścią. Szczególnie podoba mi się sprytnie zawiązana intryga. Ku wielkiemu zaskoczeniu wielu osób, Marina otrzymuje spadek po pewnej sympatycznej staruszce, którą wcześniej się opiekowała. Jest tylko jeden haczyk – musi poślubić wnuka byłej podopiecznej.

,,Mój dom w całości zapisuje mojemu wnukowi Damianowi Rostkowskiemu, pod rygorem nieważności, jeśli w ciągu miesiąca od dnia odczytania niniejszego testamentu poślubi obecną tu pannę Marinę Kowalczuk i pozostanie w tym związku przynajmniej przez rok. W przypadku niedotrzymania warunków lub rozwodu przed upływem roku mój dom przechodzi na własność Domu Opieki Spokojna Starość w Nadbrzeżnej.’’

 Jak się z pewnością domyślacie, nie zabraknie rodzinnych spięć, kłótni i konfliktów, a także … miłości. Na szczęście wątek uczuciowy jest odpowiednio poprowadzony, bez lukru i przesadnej tkliwości. Działa raczej na zasadzie: kto się lubi, ten się czubi, co tylko dodaje smaczku całości.

 Bardzo wiarygodnie nakreślono sylwetki bohaterów, zarówno tych pierwszoplanowych, jak i zupełnie marginalnych. Łatwo ich sobie wyobrazić, odczuć ich naturalne emocje i łatwo się z nimi identyfikować. Prym wiodą oczywiście Marina i Damian. Ona jest troskliwą i wrażliwą kobietą, choć kiedy trzeba potrafi pokazać temperament i "charakterek".On to egocentryk wychowywany bez ojca i pozbawiony matczynej miłości. Szybko nauczył się, że na ludzi nie można liczyć, bo prędzej czy później odchodzą i zawodzą. Toteż cały czas ucieka przed deklaracjami, poważnymi związkami i miłością. Warto również wspomnieć o samolubnej matce Damiana, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel, jakim jest zdobycie domu po swojej zmarłej rodzicielce. Ta kobietada popalić, oj, da. 

 W tekst wpleciono krótkie retrospekcje zawarte w pamiętniku nieżyjącej staruszki, dzięki którym możemy poznać jej najskrytsze sekrety i przekonać się, że życie nie zawsze jest proste i usłane różami. Czasem trzeba znaleźć się na dnie ludzkiego cierpienia, by zrozumieć, czym jest prawdziwa miłość i szczęście.

 Książka napisana jest prostym, sugestywnym, acz pozbawionym zbędnych ozdobników  językiem, co gwarantuje większą płynność czytania. Natomiast wartka akcja cały czas utrzymuje zainteresowanie czytelnika. Nie zabraknie wzlotów i upadków, chwil radości, smutku, niepokoju czy nadziei. Ogólnie rzecz biorąc -wciągająca, dobrze napisana, urocza lekturaz pięknym przesłaniem:

,,To serce, a nie rozum może stać się drogowskazem do szczęścia. Dlatego warto uwierzyć w siebie i spróbować sprostać stawianym przez życie wymaganiom.’’

  Mam nadzieję, że skusicie się na ,,Miłość w spadku’’. To ciepła i mądra powieść o miłości, trudnych wyborach, dążeniu do celu i walce o lepsze jutro.Subtelnie pokazuje, że każdy człowiek ma prawo do osobistego szczęścia, jakie by ono nie było. Dlatego warto wbrew wszystkiemu i wszystkim słuchaćgłosu własnego serca, warto walczyć o swoje marzenia… Gorąco polecam! 


Wydawnictwo Lucky: klik

Viewing all 3473 articles
Browse latest View live


<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>